Dariusz Kozłowski Usługi Księgowe
Description
Obsługa firm (osób fizycznych i prawnych),prowadzenie księgowości, książka przychodów i rozchodów, księgi handlowe, ewidencje VAT, rozliczenia podatkowe, Naszą ofertę kierujemy do przedsiębiorstw, których kierownictwa chcą skupić się na rozwoju swoich firm i poszerzaniu zakresu ich działania, a sprawy księgowo - podatkowe jako pracochłonne i czasochłonne powierzyć specjalistom.
Tell your friends
RECENT FACEBOOK POSTS
facebook.comJEDNOLITY PLIK KONTROLNY Zaktualizowany: 28 cze 2016 / Opublikowany: 03 cze 2016 / Liczba wyświetleń: 5809 Już od 1 lipca 2016 r. przedsiębiorcy, którzy stosują oprogramowanie komputerowe do ewidencji finansowo-księgowej będą mieli obowiązek przekazywania do organów podatkowych danych z ksiąg podatkowych i dowodów księgowych (zobacz artykuł Co to jest dowód księgowy) w postaci tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK). Dane te będą przekazywane na żądanie organów podatkowych. Kogo dotyczy obowiązek sporządzania JPK Co ważne, na początku (od 1.07.2016) obowiązek ten dotyczył będzie dużych firm (ponad 250 zatrudnionych). Do końca czerwca 2018 roku mniejsze firmy będą mogły przekazywać dane w formie JPK dobrowolnie. Od lipca 2018 roku zarówno małe i średnie firmy, jak i mikroprzedsiębiorstwa będą musiały przekazywać na żądanie w formie JPK wszystkie dane m.in. z: ksiąg rachunkowych, wyciągów bankowych, dowodów magazynowych, ewidencji zakupów i sprzedaży VAT, faktur VAT i ewidencji uproszczonych. Comiesięczne, obowiązkowe raportowanie ewidencji VAT Z wprowadzeniem standardów Jednolitego Pliku Kontrolnego związany jest też inny, nowy obowiązek. Przedsiębiorcy, którzy prowadzą księgi podatkowe w formie elektronicznej, co miesiąc będą zobowiązani przesyłać do organów podatkowych raporty dotyczące ewidencji VAT według określonej formy (takiej, jak dla JPK, więcej dowiesz się poniżej). Ewidencje te zawierają m.in.: dane niezbędne do określenia przedmiotu i podstawy opodatkowania, wysokość podatku należnego, kwoty podatku naliczonego obniżające kwotę podatku należnego oraz kwotę podatku podlegającą wpłacie do urzędu skarbowego lub zwrotowi z tego urzędu oraz inne dane służące do prawidłowego sporządzenia deklaracji podatkowej. Co ważne, raporty te (za okresy miesięczne) będzie trzeba przesłać do 25. dnia każdego miesiąca bez wezwania (w odróżnieniu od wysyłania JPK, które będzie odbywać się na żądanie organów podatkowych). Obowiązek ten wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r. dla małych i średnich firm, a dla mikroprzedsiębiorstw rok później (1.01.2018 roku). Raportowanie ewidencji VAT będzie czynnością niezależną od przekazywania JPK na żądanie organów podatkowych. Co to jest Jednolity Plik Kontrolny? Jednolity Plik Kontrolny (z angielskiego Standard Audit File-Tax – SAF-T), jest zbiorem (bazą) danych, tworzonym z systemów informatycznych przedsiębiorcy, zawierającym informacje o operacjach gospodarczych za dany okres, mającym układ i format umożliwiający jego łatwe przetwarzanie. Inaczej mówiąc, jest to standard, według którego przekazuje się dane do organów podatkowych. Dane te będą musiały być przekazywane według przygotowanego przez Ministerstwo Finansów szablonu (zgodnego ze stosowaną w komunikacji elektronicznej formą XML). Jakie dane zawierał będzie Jednolity Plik Kontrolny? Dane, które będą przekazywane do organów podatkowych w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego, dotyczyć będą określonych rodzajów ksiąg podatkowych i dowodów księgowych. Ministerstwo Finansów przygotowało formaty przekazywania informacji i zestaw wymaganych danych (są to tzw. struktury) w takich obszarach jak: księgi rachunkowe JPK_KR wyciąg bankowy JPK_WB magazyn (przyjęcia z zewnątrz, wydania na zewnątrz, rozchód wewnętrzny i przesunięcia międzymagazynowe) JPK_MAG ewidencje zakupu i sprzedaży VAT JPK_VAT faktury (zestawienie faktur) JPK_FA podatkowa księga przychodów i rozchodów JPK_PKPIR ewidencja przychodów JPK_EWP Standardy danych i formatu JPK obejmą także dane dotyczące paragonów i raportów z kas rejestrujących, ewidencji dla podatku akcyzowego i kantorów wymiany walut. Dla przykładu, w przypadku obrotu magazynowego, w Jednolitym Pliku Kontrolnym powinny znaleźć się takie dane, jak np.: cena towaru, jednostka miary, wartość towaru, odbiorcy towaru, czy numery faktur. Program księgowo-finansowy powinien zapewniać obsługę dokładnie tych danych, jakich wymagać będą organy podatkowe w JPK. Terminy Przede wszystkim powinieneś ustalić, kiedy obejmie Cię obowiązek przesyłania danych (na żądanie lub automatycznie w przypadku ewidencji VAT). Kalendarz wygląda następująco: Duże firmy (powyżej 250 pracowników i 50 mln euro obrotu). Od 1 lipca 2016 r. obowiązkowo przesyłają na żądanie organów dane w formie JPK. Od 1 lipca 2016 r. obowiązkowo i bez wezwania przesyłają raporty z ewidencji VAT zgodnie ze strukturą JPK. Mali i średni przedsiębiorcy (poniżej 250 pracowników, dotyczy to także firm zagranicznych) Od 1 stycznia 2017 r. obowiązkowo i bez wezwania, co miesiąc przesyłają raporty dotyczące ewidencji VAT (według ustalonej struktury). Do 30 czerwca 2018 r. dobrowolnie przesyłają na żądanie organów podatkowych dane w formie JPK. Od 1 lipca 2018 roku obowiązkowo przesyłają na żądanie organów podatkowych dane w formie JPK. Mikroprzedsiębiorcy (poniżej 10 pracowników i 2 mln euro obrotu) Od 1 stycznia 2018 r. obowiązkowo i bez wezwania, co miesiąc przesyłają raporty dotyczące ewidencji VAT (według ustalonej struktury). Do 30 czerwca 2018 r. dobrowolnie przesyłają na żądanie organów podatkowych dane w formie JPK. Od 1 lipca 2018 roku obowiązkowo przesyłają na żądanie organów podatkowych dane w formie JPK. Uwaga! Jeśli chcesz dokładnie upewnić się, do jakiej grupy przedsiebiorstw należy Twoja firma (dużych, małych i średnich, mikroprzedsiębiorstw) dokładne definicje znajdziesz w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Jak się przygotować? Wprowadzenie standardu Jednolitego Pliku Kontrolnego wymagać będzie zmian w oprogramowaniu finansowo-księgowym Twojej firmy. Niezależnie od tego, czy jest to system księgowy, czy np. magazynowy – musi on posiadać możliwość „wytworzenia" Jednolitego Pliku Kontrolnego na potrzeby organów podatkowych. Plik będzie musiał być zgodny z formatem przygotowanym przez Ministerstwo Finansów. Czy można dokonać zmian samemu? Teoretycznie jest to możliwe, ale wymaga pracy informatyka, dokładnie znającego systemy księgowe i finansowe Twojej firmy i potrafiącego „wyszukać" w Twoich systemach (fakturowe, magazynowe) oczekiwanych przed organy podatkowe danych. Dane to powinny być spójne ze sobą, nawet jeśli pochodzą z różnych systemów. W praktyce, zmian dostosowujących do obsługi JPK dokonywać będą dostawcy oprogramowania (pamiętaj jednak, że obowiązek dostosowania systemu spoczywa na Tobie dlatego sprawdź, czy firma, która dostarczyła Ci oprogramowanie, dokonała odpowiedniej aktualizacji). Ministerstwo Finansów przygotowuje bezkosztowe wsparcie dla przedsiębiorców, którzy będą chcieli dokonać zmian dostosowujących do JPK we własnym zakresie. Przygotowanie do JPK Ustal, jakie programy stosowane są w Twojej firmie do księgowości, ewidencji, obrotu magazynowego. Sprawdź, razem z Twoim informatykiem, czy programy te zawierają dane, których powinien zawierać będzie JPK (dane te odnajdziesz w plikach na stronie Ministerstwa Finansów). Skontaktuj się z producentem programów i sprawdź, czy przewidziana jest obsługa JPK. Jeśli nie, być może będziesz musiał zastosować nowe oprogramowanie, obsługujące JPK. Przesyłanie JPK do organu podatkowego Dane będą przekazywane organom podatkowym drogą elektroniczną (z zachowaniem standardów bezpieczeństwa) albo na nośniku danych. Księgi podatkowe przesyłane drogą elektroniczną powinny być opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Pamiętaj, że organ będzie mógł zażądać raportowania danych w Jednolitym Pliku Kontrolnym w dowolnym momencie w trakcie czynności sprawdzających, prowadzenia kontroli podatkowej, postępowania podatkowego lub kontrolnego. Uwaga! Kwestie dotyczące sposobu przesyłania drogą elektroniczną danyych oraz specyfikacji technicznych dla nośników danych, na których księgi mogą być zapisane i przekazywane, określi dokładnie rozporządzenie Ministra Finansów. Obecnie (stan na czerwiec 2016 r.) trwają prace nad projektem rozporządzenia.
Zasiłek chorobowy a działalność gospodarcza
Zasiłek chorobowy a działalność gospodarcza Czy wiedziałeś, że 12 dni choroby w miesiącu powoduje, iż obciążenia składkami ZUS maleją do zera? Jakie warunki musi spełnić przedsiębiorca, aby otrzymać zasiłek chorobowy? Jak obliczana jest wysokość zasiłku? W jaki sposób pomniejszyć składki ZUS za okres choroby? Osoba prowadząca działalność gospodarczą, która przebywa na zwolnieniu lekarskim, ma prawo do zasiłku chorobowego wypłacanego przez ZUS. Co więcej, za okres choroby przedsiębiorca nie musi płacić składek ZUS. Te dwie okoliczności powodują, iż wystarczy 12 dni choroby w ciągu miesiąca, aby obniżyć obciążenia składkami ZUS do zera. Komu przysługuje zasiłek chorobowy? Zasiłek chorobowy przysługuje osobie prowadzącej działalność gospodarczą, jak również osobie współpracującej przy prowadzeniu takiej działalności, która jest czasowo niezdolna do pracy z powodu choroby. Niezdolność do pracy należy potwierdzić zaświadczeniem wystawionym przez lekarza (druk ZUS ZLA). Jakie warunki należy spełnić, aby uzyskać zasiłek chorobowy? Podstawowym warunkiem dla uzyskania zasiłku chorobowego jest terminowe opłacanie składki chorobowej. Składka chorobowa jest składką dobrowolną i wynosi 2,45% podstawy wymiaru. Podstawa wymiaru dla składki chorobowej jest tożsama z podstawą wymiaru dla składek na ubezpieczenie społeczne. W roku 2016 r. podstawa ta wynosiła 2433,00 zł. Minimalna kwota dobrowolnej składki chorobowej wynosi więc 59,61 zł. Przedsiębiorca nie może zadeklarować podstawy wymiaru na ubezpieczenie chorobowe w kwocie innej niż dla składek na ubezpieczenie społeczne (chyba że całkowicie rezygnuje z ubezpieczenia chorobowego). Aby uzyskać prawo do zasiłku chorobowego, składka chorobowa musi być opłacana terminowo, a więc do 10 dnia każdego miesiąca (w przypadku osób opłacających składki wyłącznie za siebie) lub do 15 dnia miesiąca (w przypadku osób będących również płatnikami dla innych osób). Tej zasady należy bezwzględnie przestrzegać, gdyż nieterminowe opłacenie składki chorobowej powoduje utratę prawa do zasiłku na okres kolejnych 3 miesięcy (zobacz również: Skutki nieterminowego opłacenia składki chorobowej). Prawo do zasiłku chorobowego przedsiębiorca uzyskuje po upływie tzw. okresu wyczekiwania, który wynosi obecnie 90 dni. Oznacza to, iż jednokrotne opłacenie składki chorobowej nie daje automatycznie prawa do zasiłku chorobowego. Osoba prowadząca działalność gospodarczą musi być ubezpieczona nieprzerwanie przez okres co najmniej 90 dni, aby nabyć prawo do zasiłku. Dopiero niezdolność do pracy zaistniała po tym okresie, uprawnia do wnioskowania o zasiłek. Wyjątkiem od powyższej zasady jest sytuacja, w której osoba taka była już wcześniej ubezpieczona z innego tytułu i postanowiła kontynuować ubezpieczenie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Przerwa między poprzednim ubezpieczeniem a ubezpieczeniem z tytułu działalności gospodarczej nie może być jednak dłuższa niż 30 dni. Przykład 1 Pan Tomasz do tej pory nie był nigdzie ubezpieczony. W dniu 2 stycznia 2016 r. zarejestrował działalność gospodarczą i zgłosił się do ubezpieczeń społecznych z tego tytułu. Postanowił opłacać również dobrowolną składkę chorobową. W dniach 15-20 marca 2016 r. pan Tomasz przebywał na zwolnieniu chorobowym. Panu Tomaszowi nie przysługuje zasiłek chorobowy, gdyż nie minęło jeszcze 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego. Pan Tomasz uzyska prawo do zasiłku dopiero 1 kwietnia. Przykład 2 Pani Alicja pracowała na podstawie umowy o pracę do dnia 20 lutego 2016 r. Z tego tytułu podlegała obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu. W dniu 15 marca 2016 r. Pani Alicja zarejestrowała działalność gospodarczą i zgłosiła się w terminie 7 dni do ubezpieczeń społecznych z tego tytułu. Postanowiła również opłacać dobrowolną składkę chorobową. W dniach 20-25 marca 2016 r. pani Alicja przebywała na zwolnieniu chorobowym. Pani Alicji przysługuje zasiłek chorobowy. Od zakończenia poprzedniego okresu ubezpieczenia nie minęło bowiem 30 dni. W tym przypadku, do okresu ubezpieczenia wlicza się więc również poprzedni okres ubezpieczenia chorobowego. Należy jednak pamiętać o terminowym opłacaniu składki chorobowej. Nieterminowe opłacenie składki (choćby z jednodniowym opóźnieniem) bądź opłacenie jej w niepełnej wysokości (choćby minimalnie niższej) powoduje bowiem utratę prawa do zasiłku od pierwszego dnia miesiąca, za który składkę opłacono nieterminowo lub w niepełnej wysokości. Oznacza to automatyczne wyrejestrowanie z ubezpieczenia chorobowego, potrzebę ponownego zgłoszenia i odczekania kolejnych 90 dni dla ponownego nabycia praw zasiłkowych. Przykład 3 Pan Jacek prowadzi działalność gospodarczą i opłaca dobrowolną składkę na ubezpieczenie chorobowe. Składkę tę terminowo opłacał przez wszystkie lata prowadzenia działalności gospodarczej. Jednak w lutym 2016 r. zapomniał opłacić składek w ustawowym terminie do 10 lutego i zapłacił je dopiero 11 lutego. W kolejnych dwóch miesiącach składki opłacał jednak terminowo. W dniach 15-20 kwietnia 2016 r. pan Jacek przebywał na zwolnieniu chorobowym. Pan Jacek złożył do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego, jednak ZUS odmówił mu prawa do zasiłku, gdyż w lutym składka została opłacona nieterminowo. W związku z tym, Pan Jacek utracił prawo do zasiłku z dniem 1 lutego. Co w takiej sytuacji? Pan Jacek traci nie tylko prawo do zasiłku, ale zostaje również automatycznie wyrejestrowany z ubezpieczenia chorobowego z dniem 1 lutego 2016 r. Oznacza to, że nowy 90-dniowy okres wyczekiwania zacznie biegnąć dopiero od dnia, w którym Pan Jacek ponownie zgłosi się do ubezpieczenia chorobowego na druku ZUS ZUA. Istnieje również inne rozwiązanie. Pan Jacek może złożyć wniosek o przywrócenie okresu ubezpieczenia pomimo nieterminowej zapłaty składki (o tym, jak to zrobić, pisaliśmy tutaj). Przywrócenie takiego okresu zależy jednak od uznaniowej decyzji ZUS. Jakie dokumenty należy złożyć do ZUS, aby otrzymać zasiłek chorobowy? Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna dostarczyć do ZUS: zwolnienie lekarskie na druku ZUS ZLA oraz wypełniony formularz ZUS Z-3b Co do zasady, dokumenty te powinny zostać dostarczone do ZUS w ciągu 7 dni od daty wystawienia zwolnienia (decyduje data stempla pocztowego). Jeśli spóźnimy się z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego choćby o jeden dzień, ZUS może obniżyć należne nam świadczenie aż o 25% (szczegółowo na ten temat pisaliśmy tutaj). Istnieje jednak wyjątek od powyższej zasady. Jeśli bowiem zwolnienie lekarskie zostało wystawione w formie elektronicznej i dostarczone do systemu informatycznego ZUS bezpośrednio przez lekarza, to pozostałą dokumentację (formularz ZUS Z-3b) możemy dostarczyć do ZUS w dowolnym terminie, bez obawy otrzymania obniżonego świadczenia (pisaliśmy o tym tutaj). ZUS jest zobowiązany do wypłaty zasiłku w ciągu 30 dni od daty otrzymania tych dokumentów. Jeżeli ZUS spóźnia się z wypłatą zasiłku, możemy żądać zapłaty odsetek ustawowych. Jaka jest wysokość zasiłku chorobowego? Wysokość zasiłku chorobowego zależy od podstawy wymiaru składek. Osoba prowadząca działalność gospodarczą może zadeklarować dowolną podstawę wymiaru składek jednak nie niższą niż minimalna podstawa składek ZUS obowiązująca dla firm, która na rok 2016 wynosiła 2433,00 zł. Podstawę wymiaru dla zasiłku chorobowego stanowi średnia podstawa wymiaru składek z ostatnich 12 miesięcy, pomniejszona o wskaźnik w wysokości 13,71%. Miesięczna kwota zasiłku chorobowego stanowi 80% tak wyliczonej podstawy (a w przypadku gdy choroba przypada na okres ciąży - 100%). Za każdy dzień choroby przysługuje 1/30 lub 1/31 tak obliczonej kwoty, w zależności od ilości dni w miesiącu. Należy pamiętać, że od kwoty zasiłku potrącana jest jeszcze zaliczka na podatek dochodowy w wysokości 18%. Przykład 4 Pan Jerzy prowadzi działalność gospodarczą i opłaca terminowo dobrowolną składkę na ubezpieczenie chorobowe. W 2015 r. opłacał składki ZUS od podstawy wymiaru równej 2375,40 zł, natomiast w roku 2016 r. opłaca składki od podstawy wymiaru w wysokości 2433,00 zł. W dniach 10-21 kwietnia 2016 r. Pan Jerzy przebywał na zwolnieniu lekarskim. W tym przypadku podstawa wymiaru zasiłku chorobowego, jako średnia z ostatnich 12 miesięcy, będzie liczona z dziewięciu miesięcy roku 2015 oraz trzech miesięcy roku 2016: (9 * 2375,40 + 3 * 2433,00) / 12 = 2389,80 zł Tak obliczona średnia pomniejszana jest o wskaźnik równy 13,71% 2389,80 * (1-0,1371) = 2062,16 zł Miesięczna kwota zasiłku stanowi 80% podstawy: 2062,16 * 80% = 1649,73 zł Za każdy dzień choroby Panu Jerzemu przysługuje zasiłek w wysokości: 1649,73 / 30 = 54,99 zł Pan Jerzy przebywał na zwolnieniu 12 dni, a więc kwota zasiłku za ten okres wyniesie: 54,99 * 12 = 659,88 zł Od tej kwoty ZUS potrąci jeszcze zaliczkę na podatek dochodowy: 659,88 - 18% * (659,88) = 541,10 zł Ostatecznie, Pan Jerzy otrzyma zasiłek chorobowy w wysokości 541,10 zł. Za okres choroby nie płacimy składek ZUS Okres, za który przedsiębiorcy przysługiwał zasiłek chorobowy, jest okresem, za który nie trzeba opłacać składek na ubezpieczenie społeczne. Osoba prowadząca działalność gospodarczą ma prawo pomniejszyć płacone składki ZUS proporcjonalnie do ilości dni, za które pobierała zasiłek. Pomniejszenie to dotyczy jednak tylko składek na ubezpieczenie społeczne. Składka zdrowotna płacona jest w całości, niezależnie od ilości przechorowanych dni. Przykład 5 Pan Jerzy z poprzedniego przykładu otrzymał zasiłek chorobowy za 12 dni kwietnia. Oznacza to, że jest zobowiązany do zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne jedynie za pozostałych 18 dni kwietnia. Składkę zdrowotną za miesiąc kwiecień zapłaci natomiast w całości. W jaki sposób powinien obliczyć należną składkę za miesiąc kwiecień? Pełna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za miesiąc kwiecień wynosi 2433,00 zł. Podstawa wymiaru za jeden dzień kwietnia wynosi więc: 2433,00 / 30 = 81,10 zł Podstawa wymiaru składek za 18 dni kwietnia wynosi: 81,10 * 18 = 1459,80 zł Od tej podstawy należy obliczyć wszystkie składki według obowiązujących aktualnie stawek: - składka emerytalna 1459,80 * 19,52% = 284,95 - składka rentowa 1459,80 * 8,00% = 116,78 - składka chorobowa 1459,80 * 2,45% = 35,77 - składka wypadkowa 1459,80 * 1,80% = 26,28 - składka na Fundusz Pracy 1459,80 * 2,45% = 35,77 Łącznie składki na ubezpieczenie społeczne wyniosą więc 499,55 zł (w sytuacji, w której Pan Jerzy nie choruje, płaciłby pełne składki w wysokości 832,57 zł). Jak łatwo zauważyć, kwota zasiłku w wysokości 541,10 zł, jaką otrzymał Pan Jerzy, sfinansuje z nadwyżką koszt składek ZUS za ten miesiąc (499,55 zł). Wystarczy więc 12 dni choroby w miesiącu, aby zredukować koszt składek ZUS do zera. Powyższe obliczenia pomijają składkę zdrowotną (obecnie 288,95 zł), którą należy zapłacić w całości, niezależnie od ilości dni na zwolnieniu lekarskim. W jaki sposób złożyć korekty deklaracji? Aby uzyskać prawo do zapłaty pomniejszonych składek ZUS, przedsiębiorca powinien złożyć korekty deklaracji rozliczeniowych. Dla osoby rozliczającej się wyłącznie za siebie będzie to deklaracja ZUS DRA, natomiast osoby zgłaszające również innych ubezpieczonych powinny złożyć dodatkowo deklarację ZUS RCA. W deklaracjach tych należy wykazać odpowiednio pomniejszone kwoty składek na ubezpieczenie społeczne. Czy to oznacza, że już w kolejnym miesiącu po przebyciu choroby możemy zapłacić niższe składki? Niekoniecznie. Przykład 6 Powróćmy do Pana Jerzego z poprzednich dwóch przykładów. Warunkiem koniecznym do otrzymania zasiłku chorobowego jest opłacenie składki chorobowej za miesiąc, w którym wystąpiła choroba, tj. składki za miesiąc kwiecień. Składkę tę jednak Pan Jerzy płaci dopiero w miesiącu następnym, a więc do 10 maja. Dopóki składka ta nie zostanie zapłacona, ZUS nie wypłaci mu zasiłku. Teoretycznie, Pan Jerzy mógłby już w kwietniu (zanim jeszcze otrzyma decyzję o przyznaniu zasiłku) złożyć korektę deklaracji, wykazując kwotę składek w pomniejszonej wysokości, tj. 499,55 zł zamiast pełnych 832,57 zł. I taką pomniejszoną składkę zapłacić do 10 maja. Co jednak w sytuacji gdy, z jakichś względów, ZUS odmówi przyznania zasiłku Panu Jerzemu? Okaże się wówczas, iż Pan Jerzy nie miał prawa do pomniejszenia składek i powinien był zapłacić składki w pełnej wysokości. Składki (w tym składka chorobowa) zostały już jednak zapłacone w kwocie pomniejszonej a ustawowy termin płatności już minął. W tym przypadku okazało by się więc, iż Pan Jerzy zapłacił w terminie za niskie składki. A jak pamiętamy, uiszczenie składki chorobowej w nieprawidłowej wysokości skutkuje odebraniem prawa do zasiłku, automatycznym wyrejestrowaniem z ubezpieczenia chorobowego i koniecznością wyczekiwania na to ubezpieczenie przez kolejnych 90 dni. Dlatego, na wszelki wypadek, Pan Jerzy powinien opłacić składkę za kwiecień w pełnej wysokości. Dopiero po otrzymaniu zasiłku, Pan Jerzy złoży korektę deklaracji za miesiąc kwiecień. Nadwyżka, która powstanie na jego koncie w ZUSie, zostanie odjęta przy okazji kolejnej płatności składek. Należy jednak pamiętać, iż zapłata pełnej składki za miesiąc choroby (w tym przypadku - za kwiecień) nie jest obowiązkowa. Jeżeli Pan Jerzy jest pewny, że zasiłek zostanie mu wypłacony, może od razu zapłacić składki pomniejszone. W takim przypadku ZUS nie ma prawa żądać zapłaty pełnych składek za miesiąc choroby. http://zus.pox.pl/zus/zasilek-chorobowy-a-dzialalnosc-gospodarcza.htm
Działalność - Jednolity Plik Kontrolny - Ministerstwo Finansów
Jednolity Plik Kontrolny (JPK) od 1 lipca 2016 r. Wprowadzenie od 1 lipca 2016 r. Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK) będzie się wiązać z koniecznością wyposażenia systemów księgowych podatników w nową funkcjonalność umożliwiającą wytworzenie JPK, a w niektórych przypadkach również z modyfikacją zasad prowadzenia ksiąg oraz sposobu dokumentowania transakcji handlowych. Wprowadzone ustawą z 10 września 2015 r. o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2015 r. poz. 1649) zmiany przewidują wprowadzenie od 1 lipca 2016 r. jednolitego pliku kontrolnego (dalej: JPK). Nowa metoda kontroli będzie zobowiązaniem podatników do przekazywania danych z ksiąg podatkowych na żądanie organu podatkowego w ujednoliconej formie elektronicznej. Zakłada się, że rozwiązanie to w pierwszym roku funkcjonowania przyniesie dla budżetu dodatkowe 200 mln zł, a w kolejnym już 300 mln zł. Obowiązek składania pliku JPK_VAT co miesiąc Przykładowo w Portugalii jednolity plik kontrolny (SAFT-PT) wprowadzony w 2008 r. stał się symbolem wielkiego sukcesu informatycznej modernizacji administracji podatkowej. Czy będzie tak również w Polsce, pokaże praktyka związana z wprowadzaniem tego rozwiązania. Kogo dotyczy zmiana Zgodnie z nowymi regulacjami od 1 lipca 2016 r. obowiązkiem raportowania danych w formacie JPK zostaną objęci duzi przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 584 ze zm.), prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych. Jak przygotować się na Jednolity Plik Kontrolny (JPK) Mali i średni przedsiębiorcy w rozumieniu wskazanej ustawy, którzy prowadzą księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych, do końca czerwca 2018 r. dane w formacie JPK będą przekazywać fakultatywnie. Natomiast od lipca 2018 r. obowiązkiem przekazywania danych w postaci JPK będzie objęty już każdy przedsiębiorca prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych. Co z mikroprzedsiębiorcami Przepisy ustawy nowelizującej wprowadzające jednolity plik kontrolny nie odnoszą się wprost do obowiązków mikroprzedsiębiorców w tym zakresie. Brak regulacji w zakresie JPK dla mikroprzedsiębiorcy może oznaczać, że będą oni mieli obowiązek przedkładać organom podatkowym dane w jednolitym formacie JPK. Jednak zakładając racjonalność ustawodawcy oraz wprowadzenie okresu przejściowego dla małych i średnich przedsiębiorców, można uznać, że również mikroprzedsiębiorcy prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych do końca czerwca 2018 r. dane w formacie JPK będą przekazywać fakultatywnie. Na czym polega prowadzenie ksiąg podatkowych przy użyciu programów komputerowych Zgodnie z art. 3 pkt 4 ordynacji podatkowej przez księgi podatkowe rozumie się księgi rachunkowe, podatkową księgę przychodów i rozchodów, ewidencje oraz rejestry, do których prowadzenia do celów podatkowych na podstawie odrębnych przepisów są zobowiązani podatnicy, płatnicy lub inkasenci. Zatem, upraszczając, można stwierdzić, że obowiązkiem raportowania danych w formacie JPK zostaną objęci wszyscy podatnicy prowadzący swoją księgowość dla celów podatkowych przy użyciu programów komputerowych. Szczególną uwagę należy zwrócić na obowiązki podmiotów, które przy użyciu komputera prowadzą księgi rachunkowe na podstawie ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 330 ze zm.). Zgodnie z art. 13 ust. 3 tej ustawy warunkiem utrzymywania zasobów informacyjnych systemu rachunkowości w formie elektronicznej jest posiadanie oprogramowania umożliwiającego uzyskiwanie czytelnych informacji w odniesieniu do zapisów dokonanych w księgach rachunkowych, m.in. poprzez przeniesienie na informatyczny nośnik danych. Tego rodzaju funkcjonalność programu komputerowego do eksportu danych z systemu księgowego na informatyczne nośniki danych zasadniczo powinna zostać wskazana w polityce rachunkowości opisującej funkcję stosowanego systemu informatycznego. Kiedy będzie można żądać przekazania danych w formacie JPK Zgodnie z nowymi regulacjami obowiązek przekazywania danych w formacie JPK dotyczył będzie co do zasady każdej procedury podatkowej realizowanej przez organy podatkowe i organy kontroli skarbowej, tj. czynności sprawdzających (kontrole krzyżowe), kontroli podatkowych, postępowania podatkowego i kontrolnego. Urzędnicy będą mogli żądać od podatników w przypadku prowadzenia przez nich ksiąg podatkowych przy użyciu programów komputerowych, przekazania całości lub części tych ksiąg oraz dowodów księgowych, wskazując rodzaj ksiąg podatkowych (np. ewidencje VAT) oraz okres, którego dotyczą (np. za poszczególne okresy rozliczeniowe od lipca do sierpnia 2016 r.), za pomocą środków komunikacji elektronicznej lub na informatycznych nośnikach danych. Przekazywane dane mają mieć postać elektroniczną odpowiadającą określonej strukturze logicznej. Struktura logiczna postaci elektronicznej ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych z uwzględnieniem możliwości wytworzenia jej z programów informatycznych używanych powszechnie przez przedsiębiorców oraz automatycznej analizy danych zostanie udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Małe jednostki mogą sporządzać uproszczone sprawozdania finansowe już za rok 2015 Obecnie można się zapoznać z projektami struktur logicznych elektronicznej postaci ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych składających się na jednolity plik kontrolny (JPK) opublikowanymi przez Ministerstwo Finansów 23 grudnia 2015 r. Projekty struktury JPK są dostępne na stronie Ministerstwa Finansów w zakładce Kontrola Skarbowa/Działalność/Jednolity Plik Kontrolny http://www.mf.gov.pl/kontrola-skarbowa/dzialalnosc/jednolity-plik-kontrolny). Projekty struktur zostały opublikowane w formacie .xsd wymagającym specjalistycznego oprogramowania do jego otwarcia (przy czym możliwe jest otwarcie plików w programach MS Office, choć są one trudne do analizy). W ramach prac nad JPK Ministerstwo Finansów przewidziało przeprowadzenie wstępnych konsultacji społecznych w zakresie opublikowanych projektów struktur. Uwagi do nich (zarówno techniczne, jak i merytoryczne) można jeszcze zgłaszać do 26 stycznia 2016 r. na adres poczty elektronicznej: jpk@mf.gov.pl. Same projekty struktur określają zakres i format danych, których organy podatkowe od 1 lipca 2016 r. będą mogły żądać od dużych przedsiębiorców. Projekty struktur logicznych JPK zostały podzielone na siedem struktur, tj.: ● 1 – księgi rachunkowe, ● 2 – wyciągi bankowe, ● 3 – magazyn, ● 4 – ewidencje zakupu i sprzedaży VAT, ● 5 – faktury VAT, ● 6 – podatkowa księga przychodów i rozchodów, ● 7 – ewidencja przychodów. Każda ze struktur obejmuje swoim zakresem dane identyfikujące podatnika, jego system księgowy oraz producenta oprogramowania, za pomocą którego wytworzono JPK. Należy zaznaczyć, że zakres danych określony w poszczególnych projektach struktur JPK zawiera elementy, które zasadniczo nie są bezpośrednio uwzględniane w księgach podatkowych, a wynikają przykładowo z regulacji polityki rachunkowości. Ponadto transpozycja danych z systemów księgowych do struktur JPK może być również utrudniona ze względu na specyficzny system podziału danych w strukturach JPK, co może powodować problemy techniczne w szczególności przy eksportowaniu danych z systemów księgowych. Komentarz Postępujący proces informatyzacji urządzeń księgowych podatników spowodował zintensyfikowanie działań Ministerstwa Finansów mających na celu usprawnienie kontroli podatników korzystających z tego typu rozwiązań. Przykładowo w ramach programu PHARE 2002/000-196.01.05 dokonano audytu zadań służb skarbowych pod kątem możliwości zastosowania odpowiednich rozwiązań techniczno-informatycznych, w tym wprowadzenia informatycznych technik kontroli podatników. Natomiast już w styczniu 2006 r. Ministerstwo Finansów zakupiło 200 aplikacji ACL (Audit Command Language). Zarówno nabyte oprogramowanie, jak i stosowne szkolenia kadry urzędniczej miały umożliwić administracji podatkowej przeprowadzanie kontroli elektronicznych, tj. pobrania danych księgowych podatnika zasadniczo z każdego systemu księgowo-finansowego i następnie przeprowadzanie ich analiz według ustalonych parametrów. Wprowadzane innowacyjne rozwiązania związane z elektroniczną kontrolą podatników tylko częściowo spełniły oczekiwania Ministerstwa Finansów. Głównym powodem braku zadowalających wyników wprowadzonych rozwiązań było przekazywanie przez podatników danych zapisanych w formatach elektronicznych nienadających się do analizy i przetwarzania (np. PDF). W związku z tym proces importu i analizy danych przekazanych przez podatników był pracochłonny i nie mógł zostać zautomatyzowany. Jak ująć w księgach rachunkowych zakup pakietów medycznych Remedium na tego rodzaju problemy ma stanowić wprowadzenie do polskiego systemu prawa podatkowego jednolitego pliku kontrolnego. W ramach nowego rozwiązania podatnicy oraz kontrahenci podatników będą zobowiązani przekazywać dane na żądanie organów podatkowych oraz organów kontroli skarbowej w ujednoliconej formie elektronicznej plików o formacie strukturalnym ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych, czyli właśnie JPK. Zasadniczo wprowadzenie jednolitego pliku kontrolnego nie powinno być postrzegane jako nowy obowiązek ewidencyjny podatników, ale jako nowy format uporządkowania danych przetwarzanych przez podatników na potrzeby sprawozdawczości podatkowej i rachunkowej z zastosowaniem użytkowanego oprogramowania finansowo-księgowego. Przekazywanie administracji podatkowej danych w formie JPK ma umożliwić ich wykorzystanie w elektronicznej standardowej procedurze kontroli podatników. Procedura ta, w odróżnieniu od tradycyjnych metod kontroli, ma pozwolić na porównanie deklaracji z księgami podatkowymi, a następnie ksiąg z dowodami księgowymi w sposób kompleksowy, tj. obejmujący wszystkie operacje gospodarcze w badanym okresie. Ponadto zastosowanie elektronicznych narzędzi informatycznych w trakcie kontroli z zastosowaniem JPK ma umożliwić automatyczną weryfikację wewnętrznej spójności i integralności dowodów księgowych oraz nieograniczone filtrowanie i sortowanie danych przekazanych przez podatników w celu przeprowadzania na nich stosownych testów. Z kolei rezultaty elektronicznej standardowej procedury kontroli podatników mają się przełożyć na zwiększoną skuteczność i wydajność kontroli podatników ukierunkowaną na wykrycie nieprawidłowości w ich rozliczeniach podatkowych. Tomasz Grunwald partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu ds. VAT w KPMG w Polsce Andrzej Tajchert partner w dziale usług doradczych w zespole doradztwa informatycznego w KPMG w Polsce
Działalność - Jednolity Plik Kontrolny - Ministerstwo Finansów
Jednolity Plik Kontrolny (JPK) od 1 lipca 2016 r. Wprowadzenie od 1 lipca 2016 r. Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK) będzie się wiązać z koniecznością wyposażenia systemów księgowych podatników w nową funkcjonalność umożliwiającą wytworzenie JPK, a w niektórych przypadkach również z modyfikacją zasad prowadzenia ksiąg oraz sposobu dokumentowania transakcji handlowych. Wprowadzone ustawą z 10 września 2015 r. o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2015 r. poz. 1649) zmiany przewidują wprowadzenie od 1 lipca 2016 r. jednolitego pliku kontrolnego (dalej: JPK). Nowa metoda kontroli będzie zobowiązaniem podatników do przekazywania danych z ksiąg podatkowych na żądanie organu podatkowego w ujednoliconej formie elektronicznej. Zakłada się, że rozwiązanie to w pierwszym roku funkcjonowania przyniesie dla budżetu dodatkowe 200 mln zł, a w kolejnym już 300 mln zł. Obowiązek składania pliku JPK_VAT co miesiąc Przykładowo w Portugalii jednolity plik kontrolny (SAFT-PT) wprowadzony w 2008 r. stał się symbolem wielkiego sukcesu informatycznej modernizacji administracji podatkowej. Czy będzie tak również w Polsce, pokaże praktyka związana z wprowadzaniem tego rozwiązania. Kogo dotyczy zmiana Zgodnie z nowymi regulacjami od 1 lipca 2016 r. obowiązkiem raportowania danych w formacie JPK zostaną objęci duzi przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 584 ze zm.), prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych. Jak przygotować się na Jednolity Plik Kontrolny (JPK) Mali i średni przedsiębiorcy w rozumieniu wskazanej ustawy, którzy prowadzą księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych, do końca czerwca 2018 r. dane w formacie JPK będą przekazywać fakultatywnie. Natomiast od lipca 2018 r. obowiązkiem przekazywania danych w postaci JPK będzie objęty już każdy przedsiębiorca prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych. Co z mikroprzedsiębiorcami Przepisy ustawy nowelizującej wprowadzające jednolity plik kontrolny nie odnoszą się wprost do obowiązków mikroprzedsiębiorców w tym zakresie. Brak regulacji w zakresie JPK dla mikroprzedsiębiorcy może oznaczać, że będą oni mieli obowiązek przedkładać organom podatkowym dane w jednolitym formacie JPK. Jednak zakładając racjonalność ustawodawcy oraz wprowadzenie okresu przejściowego dla małych i średnich przedsiębiorców, można uznać, że również mikroprzedsiębiorcy prowadzący księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych do końca czerwca 2018 r. dane w formacie JPK będą przekazywać fakultatywnie. Na czym polega prowadzenie ksiąg podatkowych przy użyciu programów komputerowych Zgodnie z art. 3 pkt 4 ordynacji podatkowej przez księgi podatkowe rozumie się księgi rachunkowe, podatkową księgę przychodów i rozchodów, ewidencje oraz rejestry, do których prowadzenia do celów podatkowych na podstawie odrębnych przepisów są zobowiązani podatnicy, płatnicy lub inkasenci. Zatem, upraszczając, można stwierdzić, że obowiązkiem raportowania danych w formacie JPK zostaną objęci wszyscy podatnicy prowadzący swoją księgowość dla celów podatkowych przy użyciu programów komputerowych. Szczególną uwagę należy zwrócić na obowiązki podmiotów, które przy użyciu komputera prowadzą księgi rachunkowe na podstawie ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 330 ze zm.). Zgodnie z art. 13 ust. 3 tej ustawy warunkiem utrzymywania zasobów informacyjnych systemu rachunkowości w formie elektronicznej jest posiadanie oprogramowania umożliwiającego uzyskiwanie czytelnych informacji w odniesieniu do zapisów dokonanych w księgach rachunkowych, m.in. poprzez przeniesienie na informatyczny nośnik danych. Tego rodzaju funkcjonalność programu komputerowego do eksportu danych z systemu księgowego na informatyczne nośniki danych zasadniczo powinna zostać wskazana w polityce rachunkowości opisującej funkcję stosowanego systemu informatycznego. Kiedy będzie można żądać przekazania danych w formacie JPK Zgodnie z nowymi regulacjami obowiązek przekazywania danych w formacie JPK dotyczył będzie co do zasady każdej procedury podatkowej realizowanej przez organy podatkowe i organy kontroli skarbowej, tj. czynności sprawdzających (kontrole krzyżowe), kontroli podatkowych, postępowania podatkowego i kontrolnego. Urzędnicy będą mogli żądać od podatników w przypadku prowadzenia przez nich ksiąg podatkowych przy użyciu programów komputerowych, przekazania całości lub części tych ksiąg oraz dowodów księgowych, wskazując rodzaj ksiąg podatkowych (np. ewidencje VAT) oraz okres, którego dotyczą (np. za poszczególne okresy rozliczeniowe od lipca do sierpnia 2016 r.), za pomocą środków komunikacji elektronicznej lub na informatycznych nośnikach danych. Przekazywane dane mają mieć postać elektroniczną odpowiadającą określonej strukturze logicznej. Struktura logiczna postaci elektronicznej ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych z uwzględnieniem możliwości wytworzenia jej z programów informatycznych używanych powszechnie przez przedsiębiorców oraz automatycznej analizy danych zostanie udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Małe jednostki mogą sporządzać uproszczone sprawozdania finansowe już za rok 2015 Obecnie można się zapoznać z projektami struktur logicznych elektronicznej postaci ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych składających się na jednolity plik kontrolny (JPK) opublikowanymi przez Ministerstwo Finansów 23 grudnia 2015 r. Projekty struktury JPK są dostępne na stronie Ministerstwa Finansów w zakładce Kontrola Skarbowa/Działalność/Jednolity Plik Kontrolny http://www.mf.gov.pl/kontrola-skarbowa/dzialalnosc/jednolity-plik-kontrolny). Projekty struktur zostały opublikowane w formacie .xsd wymagającym specjalistycznego oprogramowania do jego otwarcia (przy czym możliwe jest otwarcie plików w programach MS Office, choć są one trudne do analizy). W ramach prac nad JPK Ministerstwo Finansów przewidziało przeprowadzenie wstępnych konsultacji społecznych w zakresie opublikowanych projektów struktur. Uwagi do nich (zarówno techniczne, jak i merytoryczne) można jeszcze zgłaszać do 26 stycznia 2016 r. na adres poczty elektronicznej: jpk@mf.gov.pl. Same projekty struktur określają zakres i format danych, których organy podatkowe od 1 lipca 2016 r. będą mogły żądać od dużych przedsiębiorców. Projekty struktur logicznych JPK zostały podzielone na siedem struktur, tj.: ● 1 – księgi rachunkowe, ● 2 – wyciągi bankowe, ● 3 – magazyn, ● 4 – ewidencje zakupu i sprzedaży VAT, ● 5 – faktury VAT, ● 6 – podatkowa księga przychodów i rozchodów, ● 7 – ewidencja przychodów. Każda ze struktur obejmuje swoim zakresem dane identyfikujące podatnika, jego system księgowy oraz producenta oprogramowania, za pomocą którego wytworzono JPK. Należy zaznaczyć, że zakres danych określony w poszczególnych projektach struktur JPK zawiera elementy, które zasadniczo nie są bezpośrednio uwzględniane w księgach podatkowych, a wynikają przykładowo z regulacji polityki rachunkowości. Ponadto transpozycja danych z systemów księgowych do struktur JPK może być również utrudniona ze względu na specyficzny system podziału danych w strukturach JPK, co może powodować problemy techniczne w szczególności przy eksportowaniu danych z systemów księgowych. Komentarz Postępujący proces informatyzacji urządzeń księgowych podatników spowodował zintensyfikowanie działań Ministerstwa Finansów mających na celu usprawnienie kontroli podatników korzystających z tego typu rozwiązań. Przykładowo w ramach programu PHARE 2002/000-196.01.05 dokonano audytu zadań służb skarbowych pod kątem możliwości zastosowania odpowiednich rozwiązań techniczno-informatycznych, w tym wprowadzenia informatycznych technik kontroli podatników. Natomiast już w styczniu 2006 r. Ministerstwo Finansów zakupiło 200 aplikacji ACL (Audit Command Language). Zarówno nabyte oprogramowanie, jak i stosowne szkolenia kadry urzędniczej miały umożliwić administracji podatkowej przeprowadzanie kontroli elektronicznych, tj. pobrania danych księgowych podatnika zasadniczo z każdego systemu księgowo-finansowego i następnie przeprowadzanie ich analiz według ustalonych parametrów. Wprowadzane innowacyjne rozwiązania związane z elektroniczną kontrolą podatników tylko częściowo spełniły oczekiwania Ministerstwa Finansów. Głównym powodem braku zadowalających wyników wprowadzonych rozwiązań było przekazywanie przez podatników danych zapisanych w formatach elektronicznych nienadających się do analizy i przetwarzania (np. PDF). W związku z tym proces importu i analizy danych przekazanych przez podatników był pracochłonny i nie mógł zostać zautomatyzowany. Jak ująć w księgach rachunkowych zakup pakietów medycznych Remedium na tego rodzaju problemy ma stanowić wprowadzenie do polskiego systemu prawa podatkowego jednolitego pliku kontrolnego. W ramach nowego rozwiązania podatnicy oraz kontrahenci podatników będą zobowiązani przekazywać dane na żądanie organów podatkowych oraz organów kontroli skarbowej w ujednoliconej formie elektronicznej plików o formacie strukturalnym ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych, czyli właśnie JPK. Zasadniczo wprowadzenie jednolitego pliku kontrolnego nie powinno być postrzegane jako nowy obowiązek ewidencyjny podatników, ale jako nowy format uporządkowania danych przetwarzanych przez podatników na potrzeby sprawozdawczości podatkowej i rachunkowej z zastosowaniem użytkowanego oprogramowania finansowo-księgowego. Przekazywanie administracji podatkowej danych w formie JPK ma umożliwić ich wykorzystanie w elektronicznej standardowej procedurze kontroli podatników. Procedura ta, w odróżnieniu od tradycyjnych metod kontroli, ma pozwolić na porównanie deklaracji z księgami podatkowymi, a następnie ksiąg z dowodami księgowymi w sposób kompleksowy, tj. obejmujący wszystkie operacje gospodarcze w badanym okresie. Ponadto zastosowanie elektronicznych narzędzi informatycznych w trakcie kontroli z zastosowaniem JPK ma umożliwić automatyczną weryfikację wewnętrznej spójności i integralności dowodów księgowych oraz nieograniczone filtrowanie i sortowanie danych przekazanych przez podatników w celu przeprowadzania na nich stosownych testów. Z kolei rezultaty elektronicznej standardowej procedury kontroli podatników mają się przełożyć na zwiększoną skuteczność i wydajność kontroli podatników ukierunkowaną na wykrycie nieprawidłowości w ich rozliczeniach podatkowych. Tomasz Grunwald partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu ds. VAT w KPMG w Polsce Andrzej Tajchert partner w dziale usług doradczych w zespole doradztwa informatycznego w KPMG w Polsce
Korzyści z posiadania firmy w Anglii Zarówno założenie firmy w Anglii jak i jej prowadzenie jest o wiele prostsze i bardziej opłacalne niż w Polsce, dlatego coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera Wielką Brytanię i przenosi tam swój biznes. Przekonuje ich do tego przede wszystkim brytyjski system podatkowy, który jest znacznie bardziej przejrzysty i przyjazny niż w Polsce, jak również wysokość składek na ubezpieczenie społeczne i brak uciążliwej biurokracji. Brytyjski system skonstruowany jest w taki sposób, aby był dla przedsiębiorców zachęcający, przyjazny i ułatwiał im rozwój biznesów, gdyż samo państwo działa jak dobry przedsiębiorca. Wprowadzając ułatwienia i udogodnienia dla biznesmenów przyciąga ich do Wielkiej Brytanii, gdzie dokonując wszelkich rozliczeń wpływają na rozwój brytyjskiej gospodarki. Kraj ten ma opinię najbardziej otwartego dla inwestorów spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej, a pod względem ułatwień w prowadzeniu biznesu zajmuje pierwsze miejsce. Kwota wolna od podatku na wzór brytyjski Przedsiębiorcy korzystają z ułatwień systemu brytyjskiego już na etapie rejestracji firmy. Ci, którzy chcą prowadzić działalność gospodarczą, mogą przez pierwsze trzy pierwsze miesiące działać jako firma, bez konieczności jej rejestracji. Po wspomnianych trzech miesiącach rejestracja jest już konieczna. Działalność można zarejestrować telefonicznie i sama rejestracja nie wymaga ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów, ani wizyt w urzędach. Równie bezproblemowe jest założenie spółki limited, będącej odpowiednikiem polskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Konieczne procedury i wymagane dokumenty są zredukowane do minimum, a samo założenie firmy limited jest na Wyspach wręcz ekspresowe i trwa do 2 dni. Ta forma działalności jest najczęściej wybierana przez Polaków przenoszących swoje biznesy do Wielkiej Brytanii ze względu na ograniczoną odpowiedzialność, prestiż, łatwe procedury i możliwość prowadzenia jej z Polski. Sprowadzona do niezbędnego minimum biurokracja sprawia, że Wielka Brytania może z powodzeniem konkurować z innymi krajami Unii, w których średni czas potrzebny na założenie biznesu wynosi 32 dni. Kolejnym argumentem przemawiającym za prowadzeniem firmy na Wyspach, który podają Polacy prowadzący swoje biznesy w Wielkiej Brytanii, są niskie składki na ubezpieczenie społeczne. Polski ZUS jest mało przyjazny dla osób prowadzących własną działalność, którzy muszą każdego miesiąca (niezależnie od wysokości dochodu) płacić około 1100 zł składek. Z kolei właściciele spółek z o.o. stoją przed dylematem czy zatrudniać się w swoich spółkach, czy rezygnować ze składek ZUS pozbawiając się w ten sposób możliwości uzyskania emerytury. Prowadząc działalność gospodarczą na Wyspach, przedsiębiorcy płacą mniej niż 100 zł podstawowych składek miesięcznie (większą kwotę dopłacą dopiero jeśli ich działalność odnotuje zysk i jej wysokość będzie uzależniona od wysokości zysku). Z kolei właściciele spółek limited, nie stoją przed wyborem czy zatrudniać się we własnej spółce czy też nie, gdyż składki są na tyle niskie, że zatrudnienie się we własnej firmie i odkładanie na emeryturę po prostu się opłaca. Kolejnym atutem brytyjskiego systemu jest wysoka kwota wolna od podatku ustanowiona na poziomie 10,600 funtów rocznie (czyli około 58,300 zł). Dopiero po jej przekroczeniu, każdy zobowiązany jest do opłacenia podatku. W Polsce następuje to już wtedy, gdy roczny dochód przekroczy 3091 zł. Również wysoka jest kwota emerytury brytyjskiej. Przedsiębiorca w kraju nad Wisłą nawet po opłacaniu wysokich składek ZUS przez wiele lat nie może liczyć na przyzwoitą emeryturę, która zapewni mu spokojną starość. Obecnie polski emeryt musi borykać się z problemami finansowymi wynikającymi ze zbyt niskiej emerytury wynoszącej około 1100 zł. W Wielkiej Brytanii natomiast kwota ta jest nie tylko o wiele bardziej przyzwoita i wynosi minimum 2968 zł (tygodniowo 148,40 funta), ale przede wszystkim pewna, co wynika między innymi ze stabilnej gospodarki. Prowadzi to do prostego wniosku: prowadząc firmę w Wielkiej Brytanii opłaca się nie tylko niższe składki niż w Polsce, ale również dostaje wyższą emeryturę. Dodatkowymi argumentami przemawiającymi za opłacalnością prowadzenia firmy na Wyspach są: stabilny system podatkowy oraz przejrzyste przepisy, dzięki którym unika się błędów w prowadzeniu przedsiębiorstwa i nie naraża się na problemy. Ponadto przyjazność brytyjskich urzędów sprawia, że mając jakiekolwiek wątpliwości związane z prowadzeniem własnego biznesu, składkami czy systemem podatkowym, można liczyć na uprzejmą i wyczerpującą odpowiedź urzędników. Brytyjski rząd zadbał o to, aby przedsiębiorcy na Wyspach byli otoczeni szczególną opieką, dlatego też mogą liczyć na darmowe profesjonalne doradztwo, a także szkolenia, dzięki którym usprawnią swoją działalność i będą mogli wygenerować większe zyski. Przy tylu udogodnieniach kontrola jest minimalna, bo najzwyczajniej przestaje być konieczna. Autor: Jacek Łagódka - Tax Advisor w Admiral Tax Ltd
Środki pieniężne znajdujące się na rachunkach oszczędnościowych, rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych oraz na rachunkach terminowych lokat oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie od liczby zawartych umów, są wolne od zajęcia na podstawie administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa GUS za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego. Kwota wolna od zajęcia w przypadku tytułów wykonawczych wystawionych w maju 2016 r. wynosi 12.937,92 zł. Podstawa prawna: art. 54 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (Dz. U. z 2015 r. poz. 128 ze zm.).
Kiedy przedsiębiorca może zostać posądzony o wyłudzenie VAT W praktyce gospodarczej firmy coraz częściej wpadają w karuzelę podatkową, odpowiadając za błędy dostawców swojego kontrahenta. W efekcie zostają posądzone przez urząd skarbowy o wyłudzenie VAT. Brakuje procedur, które chroniłyby przed tym uczciwego przedsiębiorcę. Nowe regulacje dotyczące jednolitego pliku kontroli, które wejdą w życie w lipcu 2016 r., także nie rozwiązują tego problemu. W Polsce łatwo jest wpaść uczciwym przedsiębiorcom w tak zwaną karuzelę podatkową i zjawisko to przybiera na sile. Bardzo często odpowiadają oni za błędy dostawców swoich kontrahentów, których nie są w stanie zweryfikować. Zdaniem Jacka Matarewicza, adwokata i doradcy podatkowego z Kancelarii Ożóg Tomczykowski, powyższy problem wynika z kilku powodów. Karuzela podatkowa, czyli metoda wyłudzania podatku VAT - Podmioty, które rejestrują swoją działalność na potrzeby kilku transakcji, znikają bez śladu. Natomiast uczciwi przedsiębiorcy pozostają uchwytni dla aparatu skarbowego. Przepisy pozwalają zakwestionować prawo do odliczenia podatku naliczonego z faktury zakupowej dokumentującej tzw. transakcję oszukańczą. Na podstawie tego organy podatkowe kwestionują prawo do odliczenia VAT podatników, którzy nabyli towar od nieuchwytnych podmiotów, które z kolei nie odprowadziły należnego podatku. W ocenie organów podatkowych, właśnie ta sekwencja zdarzeń, to prowadzenie pozornej działalności a następnie zniknięcie, świadczy właśnie o tego typu transakcji, wyjaśnia Jacek Matarewicz. Według eksperta, podatnicy nie mają instrumentów prawnych do tego, żeby zweryfikować dostawców swojego partnera biznesowego. Narzędziem, które może zminimalizować ryzyko, jest procedura określająca podstawowe zasady towarzyszące nawiązaniu nowych relacji handlowych z dostawcami lub kontrahentami. Powinna ona zawierać m.in. ich dane, informacje handlowe podlegające sprawdzeniu, dokumenty podatkowe i rejestracyjne, zaświadczenia z urzędów skarbowych, informacje dotyczące siedziby kontrahenta lub nieruchomości należącej do niego. Zmotywuje ona obie strony do jej przestrzegania. Strata z powodu wyłudzenia może być kosztem podatkowym - W lipcu 2016 roku wejdą w życie nowe przepisy dotyczące jednolitego pliku kontroli. To rozwiązanie przewiduje elektroniczne przekazywanie przez podatników dokumentów księgowych oraz ksiąg podatkowych do urzędów skarbowych. Podatnik będzie miał obowiązek przekazywać je w formie elektronicznej na wezwanie przedstawicieli aparatu skarbowego. Jest to niewątpliwie dobry krok w kierunku zmian, który daje możliwości szybszego przeprowadzenia czynności kontrolnych u podatnika. Jednak nie rozwiązuje wszystkich problemów, ocenia doradca podatkowy. Jak zauważa specjalista z Kancelarii Ożóg Tomczykowski, być może dobrym rozwiązaniem w kontekście walki z wyłudzeniami VAT byłoby wprowadzenie elektronicznego centralnego - dostępnego dla aparatu skarbowego - rejestru faktur, których wartość (cena) przekracza określony limit. Byłby on zdalnie weryfikowany przez urząd skarbowy bez konieczności wzywania podatnika do jego przedstawienia. Kontrola podatkowa z wykorzystaniem JPK już niedługo – przygotuj swoją firmę Obecnie środowisko doradcze analizuje możliwość wprowadzenia tego typu rozwiązania i jest przychylne, aby taki rejestr powstał. Jeżeli przedsiębiorca działa według jasnych zasad, nie będzie musiał się obawiać jego weryfikacji. Ponadto zyska na tym on sam poprzez możliwość uniknięcia podejrzenia o nieuczciwe praktyki. Źródło: MondayNews
Koszty transportu w podstawie opodatkowania VAT W celu ustalenia kiedy koszty transportu zwiększają podstawę opodatkowania dostawy towaru w podatku VAT, należy odróżnić dwa przypadki. Inna jest sytuacja kiedy dostawa towaru i koszty transportu stanowią świadczenie kompleksowe, tzn. dostawa towarów jest ściśle powiązana z transportem, a inna kiedy transport towarów stanowi usługę niezależną. W pierwszym przypadku trzeba ustalić definicję świadczenia kompleksowego i stawkę według której należy opodatkować całą usługę. Z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wynika, że świadczenia należy traktować jako kompleksowe w sytuacji, gdy z ekonomicznego punktu widzenia kilka zobowiązań jest ze sobą tak ściśle związanych, że ich rozdzielenie miałoby sztuczny charakter. Jak ustalić podstawę opodatkowania przy zaliczkach W związku z powyższym jeżeli usługa transportowa nie stanowi dla klienta celu samego w sobie i służy do prawidłowego skorzystania z całości świadczenia, to może być uznana za pomocniczą względem świadczenia głównego. Powyższe potwierdza interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 13 stycznia 2015 r., (IBPP1/443-978/14/BM), w której stwierdzono, że: „(…) Co do zasady każde świadczenie dla celów opodatkowania podatkiem od towarów i usług powinno być traktowane jako odrębne i niezależne, jednak w sytuacji, gdy kilka świadczeń obejmuje z ekonomicznego punktu widzenia jedną usługę, usługa ta nie powinna być sztucznie dzielona dla celów podatkowych. Zatem, z ekonomicznego punktu widzenia usługi nie powinny być dzielone dla celów podatkowych wówczas, gdy tworzyć będą jedną usługę kompleksową obejmującą kilka świadczeń pomocniczych.” Ustalając jaką stawką objęte są koszty transportu w przypadku realizacji usługi dostawy towaru, warto zaznaczyć, że podstawa opodatkowania obejmuje wszystko, co stanowi zapłatę otrzymaną w zamian za dostawę towarów lub świadczenie usług od nabywcy, usługobiorcy lub osoby trzeciej w związku z dostarczonym towarem lub wyświadczoną usługą. Odrębną kwestię stanowi zmiana ceny już po wystawieniu faktury. Przepisy dotyczące podatku od towarów i usług nie przewidują możliwości wystawienia kilku faktur dokumentujących tę samą transakcję. W związku z tym w interpretacji indywidualnej Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 23 września 2015 r., (IBPP4/4512-192/15/PK) uznał, że: „Po zrealizowaniu transakcji i określeniu rzeczywistej ceny jaką kontrahenci winni zapłacić Wnioskodawcy, podatnik winien wystawić fakturę korygującą, w której zostanie uwzględnione przedmiotowe podwyższenie ceny. Tym samym brak jest tutaj podstaw do wystawienia dodatkowej faktury opiewającej na kwotę, o którą została ta cena podwyższona.” Czy wliczać skonto do podstawy opodatkowania WNT Podsumowując do podstawy opodatkowania wliczane są koszty dodatkowe tylko wówczas, jeżeli są bezpośrednio związane z czynnością, dla której ustala się podstawę opodatkowania oraz pobierane są bezpośrednio przez dostawcę towarów. Jeżeli świadczenie ma charakter kompleksowy i koszty transportu wchodzą do podstawy opodatkowania dostawy towaru, to są opodatkowane stawką VAT właściwą dla tego towaru. W przypadku gdy dostawa towaru podlega opodatkowaniu stawką obniżoną (np. 8%), to koszty transportu są wliczone w cenę tego towaru, więc także opodatkowujemy je obniżoną stawką. W sytuacji dostawy towarów objętych różnymi stawkami VAT koszty transportu powinny proporcjonalnie zwiększać podstawę opodatkowania poszczególnych towarów/wyrobów. Dodatkowo warto pamiętać, że zmiana ceny już po wystawieniu faktury, skutkować powinna odpowiednio zmianą podstawy opodatkowania VAT i wystawieniem faktury korygującej. W drugim przypadku koszty transportu jako świadczenie niezależne od dostawy towaru powinny być opodatkowane i udokumentowane odrębnie. Powyższe potwierdza interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie, który z dnia 25 marca 2015 r. (IPPP1/443-1500/14-2/M) stwierdził, że: „jeżeli sprzedaż towaru obejmuje dostawę bez wskazania usługi transportowej jako koniecznego elementu danej dostawy, a sprzedający dodatkowo oferuje za odrębną odpłatnością usługę transportową, to usługa ta będzie stanowiła świadczenie odrębne (…) Zatem koszty transportu powinny być traktowane jako odrębnie świadczone usługi, które nie powinny powiększać podstawy opodatkowania towarów będących przedmiotem dostawy.” Podsumowując koszty transportu jako świadczenie niezależne należy opodatkować odrębnie, stosując dla nich właściwą stawkę VAT. Ponadto trzeba je również udokumentować w odrębnej pozycji lub wystawiając nową fakturę VAT. Autor: Marta Madeja, młodszy asystent podatkowy w kancelarii Russel Bedford. Artykuł pochodzi z RB Magazine wydawanego przez Russell Bedford
Firmową majówkę można zaliczyć do kosztów Jeśli przedsiębiorca ufundował pracownikom majówkowy wyjazd integracyjno-szkoleniowy z własnych środków obrotowych, może rozliczyć go w kosztach firmy. Jeśli pracownik wziął w nim udział, pokrywany przez pracodawcę koszt wyjazdu będzie stanowił jego dodatkowy przychód, od którego pracownik zapłaci PIT. Inaczej sytuacja będzie wyglądać, kiedy majówka została sfinansowana ze środków ZFŚS. Z punktu widzenia przedsiębiorcy zatrudniającego pracowników, zorganizowanie firmowego wyjazdu dla swojego zespołu – z jednej strony o charakterze integracyjnym, z drugiej szkoleniowym – nie tylko pomaga zmotywować podwładnych, ale także pozwala zaoszczędzić na podatku dochodowym. Taki wyjazd oraz sposób jego finansowania muszą jednak spełniać pewne warunki. Przede wszystkim, do kosztów firmowych obniżających kwotę należnego podatku dochodowego można zaliczyć wydatki na taki wyjazd, który przedsiębiorca sfinansuje z bieżących środków obrotowych i którego tematyka będzie związana z profilem działalności. Zgodnie z podstawowymi zasadami prawa podatkowego, kosztem uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem tych, wymienionych bezpośrednio przez ustawodawcę w negatywnym katalogu kosztów (art. 22 ust. 1 ustawy o PIT oraz art. 15 ust. 1 ustawy o CIT). Zatem na takim wyjeździe muszą odbywać się konferencje czy szkolenia podnoszące wiedzę na tematy branżowe, np. dotyczące zwiększania produktywności, konkurencyjności, a także integrujące pracowników – jednym słowem takie, które przełożą się na zwiększoną efektywność ich pracy, a co za tym idzie, na zwiększone obroty firmy w przyszłości. Warto, aby pracodawca zachował program szkoleń odbytych podczas takiego wyjazdu jako dowód poniesienia uzasadnionego kosztu firmowego. Może się przydać w razie ewentualnej kontroli urzędu skarbowego. Jeśli wyjazd zorganizowany dla swoich podwładnych przedsiębiorca sfinansuje ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, nie będzie mógł zaliczyć jego ceny w poczet kosztów uzyskania przychodów obniżających należny podatek dochodowy, ponieważ z założenia środki z ZFŚS nie mają charakteru zarobkowego. W tym przypadku kosztem podatkowym jest tylko wpłacony terminowo na konto ZFŚS odpis podstawowy. Jeśli jako pracownik wzięliśmy udział w wyjeździe organizowanym przez pracodawcę, w sytuacji, kiedy szef sfinansował go z własnych środków obrotowych, zapłacimy z tego tytułu podatek dochodowy. Dokładnie wyliczony, przypadający na jednego pracownika-uczestnika wyjazdu koszt wyjazdu zostanie doliczony do miesięcznego wynagrodzenia jako dodatkowy, opodatkowany przychód ze stosunku pracy. Pracownik uzyskuje bowiem korzyść (przychód) w postaci pokrycia przez pracodawcę kosztu firmowej majówki. Od takiej sumy pensji i kosztu wyjazdu zostanie pobrana zaliczka na PIT. Udział pracownika w firmowym wyjeździe nie wygeneruje dodatkowego przychodu, pod warunkiem, że koszt wyjazdu został pokryty ze środków ZFŚS i kiedy nie przekroczył wyznaczonego limitu oraz jednocześnie wyjazd miał socjalny charakter. Zwolnione są świadczenia otrzymane w ciągu roku podatkowego o łącznej wartości do 380 zł. Źródło: Tax Care
Sąd Najwyższy: ZUS pobierał zawyżone składki zdrowotne
Sąd Najwyższy: ZUS pobierał zawyżone składki zdrowotne Przez całe lata ZUS żądał od przedsiębiorców zawyżonych składek zdrowotnych. Sąd Najwyższy orzekł właśnie, że ZUS działał niezgodnie z przepisami i nie miał prawa do pobierania tak wysokich składek. Proceder pobierania zawyżonych składek zdrowotnych trwał od 1999 roku czyli od chwili wejścia w życie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Dopiero po 17 latach, jednej z firm udało się wygrać z ZUS-em spór przed sądem. Zanim jednak do tego doszło, sprawa przewinęła się przez dwie instancje sądowe i ostatecznie trafiła do Sądu Najwyższego. Uchwała Sądu Najwyższego (Sygn. akt III UZP 18/15) dotyczyła składek zdrowotnych opłacanych przez pracodawcę za pracowników, którzy w pewnym okresie przebywali na zwolnieniu lekarskim lub na urlopie macierzyńskim. Pracownicy tacy, oprócz wynagrodzenia za pracę, otrzymują również zasiłek chorobowy. Pracownik przebywający na zwolnieniu otrzymuje więc dochody z dwóch różnych źródeł (w formie pensji i zasiłku). Dochody z obu tych źródeł są opodatkowane, ale tylko jedno z nich (wynagrodzenie) stanowi podstawę do naliczenia składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Zasiłki bowiem, choć są opodatkowane, nie są pomniejszane o składki. Większość składki zdrowotnej jest odliczana od podatku. Problem powstaje jednak w przypadku, gdy składka zdrowotna jest wyższa od kwoty podatku. Zazwyczaj taka sytuacja się nie zdarza. Jeśli jednak pracownik choruje przez znaczną część miesiąca, dochodzi do sytuacji, w której wynagrodzenie jest na tyle niskie, że składka zdrowotna jest niższa od należnego podatku. W takiej sytuacji, zgodnie z przepisami (art. 83 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej), składka zdrowotna powinna zostać obniżona do wysokości zaliczki na podatek dochodowy. Taka właśnie sytuacja miała miejsce m.in. w przypadku pracowników firmy, której Sąd Najwyższy przyznał rację w sporze z ZUS-em. Pracodawca bowiem, zgodnie z przepisami, obniżył składkę zdrowotną do wysokości zaliczki na podatek dochodowy. Przy czym firma uwzględniła podatek dochodowy liczony od samego tylko wynagrodzenia wypłacanego przez przedsiębiorcę. ZUS jednak zakwestionował to obniżenie, twierdząc, że składka zdrowotna powinna być wyższa. Zgodnie ze stanowiskiem ZUS, ustalając wysokość składki zdrowotnej, firma powinna była wziąć pod uwagę sumę podatku naliczonego zarówno od wynagrodzenia, jak i od zasiłku. W ten sposób wysokość składki zdrowotnej miała być równa sumie dwóch zaliczek (od wynagrodzenia i od zasiłku), a nie tylko podatkowi od wynagrodzenia. W ten sposób ZUS dążył do podwyższenia należnej daniny. Firma nie zgodziła z pokrętnym tokiem rozumowania urzędników i odwołała się od decyzji ZUS. Sąd co prawda przyznał rację pracodawcy, ale ZUS złożył apelację do sądu II instancji. Również i ten sąd oddalił argumentację urzędników ZUS. Wcześniej jednak sąd apelacyjny zwrócił się z zagadnieniem prawnym do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy, rozstrzygając tę kwestię, stwierdził jednoznacznie, iż ZUS nie ma prawa do zawyżania składek zdrowotnych w sposób opisywany powyżej. W Uchwale Sądu Najwyższego (Sygn. akt III UZP 18/15) możemy przeczytać, iż: "Wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne podlega obniżeniu do wysokości zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, ale obliczonej tylko od przychodu stanowiącego podstawę obliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. (...) Pracownik pobierający w ciągu miesiąca tak wynagrodzenie, jak i zasiłek pieniężny z ubezpieczenia społecznego uzyskuje przychody z dwóch różnych źródeł. Nie budzi przy tym wątpliwości, że osoba taka posiada tylko jeden tytuł do podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu, bo jest nim wyłącznie pozostawanie w stosunku pracy." Jest to zatem kolejny przypadek zakwestionowania przez Sąd Najwyższy bezprawnych praktyk ZUS-u stosowanych w ostatnich latach. Wcześniej Sąd Najwyższy orzekał już m.in. o tym, że ZUS nie ma prawa kwestionować umów zawartych za granicą w celu opłacania niższych składek (szczegóły opisywaliśmy tutaj). Sąd Najwyższy zakwestionował również bezprawne praktyki ZUS polegające na naliczaniu zawyżonych odsetek oraz stwierdził, iż ZUS nie ma prawa kwestionować podstawy wymiaru składek opłacanych w celu uzyskania wyższych świadczeń chorobowych (szczegóły tutaj). W kolejnej sprawie Sąd Najwyższy orzekł, iż ZUS nie ma też prawa kwestionować umów o pracę nakładczą zawieranych w celu uniknięcia składek ZUS. http://zus.pox.pl/zus/sad-najwyzszy-zus-pobieral-zawyzone-skladki-zdrowotne.htm
Księgowość - portal nowoczesnych księgowych - podatki, ZUS, rachunkowość, finanse, PIT, CIT, VAT...
Eleganckie ubrania z logo firmy mogą być kosztem podatkowym Pracodawcy, którzy kupują pracownikom eleganckie ubrania i umieszczają na nich logo firmy, mogą wydatki z nimi związane zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu jako wydatki na reklamę - wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 28 lutego 2008 r. (sygn. akt I SA/Po 1540/07). Spółka zajmująca się sprzedażą biżuterii kupuje sprzedawcom w swoich salonach jubilerskich garnitury oraz kostiumy z logo firmy. Stroje pozostają własnością firmy i są wydawane na podstawie regulaminu pracy. Zdaniem spółki art. 15 i 16 ustawy o CIT pozwala zaliczyć w koszty wydatki na zakup służbowej odzieży, jeżeli w widoczny sposób jest oznaczone logo firmy i jej nazwą. Wówczas traci on charakter ubioru osobistego, a wydatki na służbowy strój można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu jako działanie reklamowe. Organy podatkowe nie zgodziły się z poglądem spółki. Ich zdaniem wydatki na zakup odzieży służbowej (oznaczonej charakterystycznymi cechami, jak barwa, krój, logo) dla pracowników stanowią koszty reprezentacji spółki. Powołały się na art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT, zgodnie z którym nie uważa się za koszty uzyskania przychodów właśnie kosztów reprezentacji. Ich zdaniem wydatki na zakup odzieży służbowej (oznaczonej charakterystycznymi cechami, jak barwa, logo) dla pracowników stanowią właśnie koszty reprezentacji spółki. Spór trafił do sądu, który podzielił poglądy podatnika. Jego zdaniem pracownicy ubrani w stroje zaopatrzone w logo reklamują swoją firmę. Sąd uznał, że opatrzenie strojów logo nie ma nic wspólnego z reprezentacją. Wydatki takie należy więc zaliczyć do kosztów reklamy, a nie reprezentacji, a co za tym idzie - także do kosztów uzyskania przychodów. http://ksiegowosc.infor.pl
Tylko do końca roku przedsiębiorcy mogą odzyskać nadpłacone wypadkowe za ostatnie 10 lat. Ponad 2/3 pracodawców płaci ZUS za dużo. Wielu nie ma o tym pojęcia, a zainteresować się powinni, bo w przypadku niektórych podmiotów w grę wchodzą naprawdę duże pieniądze. Firma zajmująca się przetwórstwem spożywczym, nazwijmy ją X, zatrudniała prawie 500 pracowników. Kilkadziesiąt osób pracowało na stanowiskach, na których przekroczone były dopuszczalne normy hałasu, dodatkowo co roku kilka lub kilkanaście ulegało wypadkom przy pracy. Odszkodowania lub renty były im wypłacane z funduszu wypadkowego wchodzącego w skład Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na który składają się wszystkie przedsiębiorstwa w Polsce. Składki na ten fundusz dla każdej z firm ustalane są indywidualnie. Ich wysokość waha się w 0,4-3,6 proc. wynagrodzenia brutto dla podmiotów zatrudniających ponad 10 osób i 1,8 proc. w przypadku mniejszych. To, ile trzeba konkretnie zapłacić, zależy od wielu czynników. Największe znaczenie mają: liczba pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia, liczba wypadków przy pracy, do jakich dochodziło w ostatnich latach, oraz rodzaj prowadzonej działalności. Wiele można zyskać w rozmowach z ZUS, który wydaje decyzję o wysokości stawki wypadkowej. Śmiało można powiedzieć, że firmy w sprawie wysokości wypadkowego negocjują z ubezpieczycielem.