Top Local Places

Centrum Dr Ozimek

Aleja Wilanowska 43 D, Mokotów, Poland
Medical Company

Description

ad

Udzielamy konsultacji w zakresie pediatrii ogólnej, chorób pasożytniczych i odkleszczowych. Wizytę można umówić przez www.centrumozimek.pl.
   Zawsze wychodziliśmy z założenia, że najlepsze efekty można osiągnąć łącząc  pracę z pasją  i rodzinną tradycją.

W naszym centrum udzielamy konsultacji w zakresie pediatrii ogólnej , stanów nagłych,  chorób pasożytniczych i odkleszczowych  .

W przypadku chorób pasożytniczych i odkleszczowych  leczenie jest podejmowane u pacjentów "objawowych" na ich prośbę  .

W terapii stosujemy metody konwencjonalne , ziołolecznictwo oraz diety , starając się stosować jak najskuteczniejsze, a jednocześnie jak najbezpieczniejsze schematy, dopasowywane nie tylko do danej choroby,  ale także do konkretnego pacjenta i jego rodziny .

Antybiotyki ordynujemy tylko wtedy gdy są absolutne wskazania .

Homeopatię stosujemy gdy pacjent lub jego rodzice / opiekunowie w nią wierzą i proszą o jej stosowanie .

W naszym centrum nie szczepimy dzieci.

Organizujemy szkolenia w zakresie szeroko pojmowanego coachingu zdrowotnego - aktualne informacje będą zamieszczane "tu" oraz na kanale youtube "CentrumOzimek".

NA FB nie piszemy o tym, w co wierzymy, lecz o tym, co wiemy, bo osobiście to zweryfikowaliśmy. Przyswajamy i przekazujemy dalej to, co uważamy za użyteczne. Odrzucamy to, co zbędne. Z nikim nie walczymy, niczego nie zwalczamy. Nikogo do niczego nie przekonujemy, nikogo na nic nie nawracamy. Nikogo nie zmuszamy do czytania naszych postów,  jeśli więc je czytacie, robicie to wyłącznie z własnej, nieprzymuszonej woli.


RECENT FACEBOOK POSTS

facebook.com

Obrzeżek gołębi, który pogryzł policjantów w Poznaniu. Jest bardzo groźny. Co o nim wiemy?

http://wyborcza.pl/7,75400,21693576,obrzezek-golebi-ktory-pogryzl-policjantow-w-poznaniu-jest.html?disableRedirects=true

facebook.com

Timeline Photos

Dzisiaj, przy niedzieli i zarazem w dniu imienin Dr O., który (a jakżeby inaczej ;) ) uczcił swoje imieniny pracą w gabinecie- ponownie wrzucamy fotkę, która onegdaj, ku naszemu zaskoczeniu, przeszła zupełnie bez echa. Nikt, przenikt nie zauważył, że jedna z "mitycznych form istnienia białka" przedstawiona na ilustracji do postu, przypomina jakby...lekko ;) "postarzonego" Dr O... Ciekawe "któren to"? ;) Jak widać warto być czujnym obserwatorem :D i "fiksować się" szczególnie na oczach, na spojrzeniu. U większości osób „ekspresja” i kolor oczu z wiekiem nie ulegają zbyt dużym zmianom. Jedynie czasami może dochodzić do zmiany barwy na skutek różnicy w syntezie melaniny. Jest to zależne głównie od ekspozycji na światło słoneczne, acz niektórzy badacze sugerują też wpływ stresu na przyśpieszony rozkład melaniny w tęczówce. Dobrego dnia :D .

Timeline Photos
facebook.com

Timeline Photos

I...już po konferencji „Polko Bądź Zdrowsza 2”. Serdecznie dziękujemy prowadzącym nie tylko za zaproszenie i za możliwość przedstawienia naszego spojrzenia na zdrowie człowieka, ale także za danie nam szansy nauki od innych ekspertów. Na konferencji, w której uczestniczyło kilkaset Polek i…kilku Polaków ;) zostały poruszone bardzo ważne tematy. Dzięki konferencji odnowiliśmy też stare znajomości i nawiązaliśmy wiele nowych. To bezcenne. Dobrej niedzieli :D .

Timeline Photos
facebook.com

Borelioza na Krakowskim Przedmieściu

https://www.facebook.com/events/186152385228956/

Borelioza na Krakowskim Przedmieściu
facebook.com

Borelioza. #ChcęWiedzieć!

A tymczasem od najbliższego weekendu... https://www.facebook.com/events/725111494318899/

Borelioza. #ChcęWiedzieć!
facebook.com

Timeline Photos

Z cyklu: Buccelattum parasitologicum czyli... suchar parazytologiczny. - Czy wiecie, dlaczego tasiemce zamieszkujące przewód pokarmowy panów o imieniu Grzegorz nie mają szans na przepustkę do nieba? - Bo żyją w Grzechu. A tak na poważnie- tasiemce (Cestoda)– to ujmujące płazińce pasożytujące wewnętrznie. Istnieje wiele gatunków tych pasożytów. W Polsce (u ludzi) najczęściej spotyka się tasiemca nieuzbrojonego i uzbrojonego, rzadziej bruzdogłowca szerokiego, tasiemca bąblowcowego, tasiemca karłowatego i tasiemca psiego. Pasożytnicze zakażenie przewodu pokarmowego wywoływane przez tasiemce to tasiemczyce, teniozy lub cestodozy. Dzisiaj piszemy o jednym z tasiemców- tasiemcu uzbrojonym (Taenia solium) a jeszcze bardziej uściślając o jego postaci larwalnej i relatywnie rzadkim, wywoływanym przezeń wariancie tasiemczycy. Czy wiecie, że larwy tasiemca uzbrojonego mogą wywołać u człowieka fascynującą chorobę zwaną wągrzycą lub cysticerkozą, która jest generalnie chorobą… świń i u człowieka występuje przypadkowo? Człowiek zaraża się spożywając zanieczyszczone jajami warzywa, owoce lub wodę, stając się w tym samym (na podobieństwo świni) żywicielem pośrednim, a nie ostatecznym- jak to zwykle bywa po zjedzeniu wieprzowiny zawierającej wągry. Po przekroczeniu bariery jelitowej, larwy tasiemca uzbrojonego (wągry) wnikają do naczyń krwionośnych i płyną dalej z biegiem krwi. Choroba jest relatywnie rzadka ale może przebiegać spektakularnie ponieważ postaci larwalne tasiemca uzbrojonego mogą rozwijać się w różnych narządach: mózgu, rdzeniu kręgowym, oku (tkance podsiatkówkowej, w ciele szklistym, w odcinku przednim gałki ocznej), mięśniach szkieletowych, mięśniu sercowym i tkance podskórnej. W przypadku, gdy zaatakowany jest mózg lub rdzeń kręgowy- wągrzycę tych narządów nazywamy neurocysticerkozą. Około 50% przypadków neurocysticerkozy przebiega bezobjawowo. Okres wylęgania cysticerkozy objawowej wynosi kilka lat i nikt go zwykle nie wiąże z zakażeniem tasiemcem. Najczęściej przebieg jest bardzo podstępny i mało charakterystyczny. Choroba przebiega z okresami zaostrzeń i remisji, co być może jest spowodowane obumieraniem pojedynczych wągrów. Objawy mają zmienne natężenie, są to drgawki, objawy wzmożonego ciśnienia śródczaszkowego (wymioty, silne bóle głowy, zaburzenia widzenia) i zaburzenia psychiczne- głównie halucynacje, spowolnienie, zaburzenia emocjonalne, apatia, amnezja, demencja, patologiczna zazdrość. Objawy wągrzycy w innych lokalizacjach są również mało charakterystyczne. Na koniec przypominam, że na dzień dzisiejszy nie mamy żadnych leków przeciw tasiemcowi uzbrojonemu przekraczających barierę krew- mózg w tzw. warunkach fizjologicznych i działających na larwy w obrębie mózgu. Nie mamy zatem możliwości eradykacji (czytaj wyeliminowania) pasożytów w obrębie mózgu, poza ich ewentualnym…chirurgicznym usunięciem. P.s. Ilustrację do postu stanowi zdjęcie medyczne przedstawiające narząd sekcyjny- mózg. Klasyczny obraz neurocysticerkozy.

Timeline Photos
facebook.com

POLKO! Bądź ZDROWSZA!

A tymczasem już w najbliższą sobotę… "Polko bądź zdrowsza. Edycja druga". Dr O. będzie miał przyjemność i zaszczyt wygłosić na tej konferencji prelekcję pod tytułem: "Znaczenie infekcji pasożytniczych, bakteryjnych i wirusowych w życiu kobiety". Zapraszamy w imieniu swoim i organizatorów. Więcej info o konferencji- tu: http://zdrowsiw90dni.pl/polko-badz-zdrowsza-22-04-2017/

facebook.com

Timeline Photos

Kolejny post z cyklu: Memories of Green Oakes Clinic, czyli czego nauczyłem się od Dr Christine Green w jej klinice w San Francisco. Vol. 2. Wczoraj pisałem o zastosowaniu litu w leczeniu wielu chorób w tym neuroboreliozy. Dzisiaj zajmiemy się "cudownym cukrem"- a konkretnie disacharydem czyli dwucukrem złożonym z dwóch cząsteczek glukozy połączonych wiązaniem O-glikozydowym (α,D-glukopiranozylo-(1→1)-α,D-glukopiranozyd). To trehaloza. W przyrodzie występuje między innymi w komórkach grzybów- szczególnie shiiitake (Lentinula edodes), maitake (Grifola fondosa), łuskwiaka nameko (Pholiota nameko), uszaka bzowego (Auricularia auricula-judae) oraz drożdży, bakterii, pasożytów (nicieni), owadów (główny składnik ich hemolimfy), jaj, poczwarek oraz niektórych roślin. W trudnych warunkach środowiska jest dla tych organizmów substancją zapasową i ochronną. Przykładem może być róża jerychońska (widoczna na ilustracji do postu), która dzięki skumulowanej trehalozie, potrafi przetrwać wiele lat w stanie prawie całkowitego odwodnienia, posiadając zaledwie...1% wody. Wszystko bardzo pięknie ale co to ma wspólnego z leczeniem boreliozy i innych chorób odkleszczowych? Według Dr Green i wielu innych lekarzy zajmujących się leczeniem chorób odkleszczowych, trehaloza ma też korzystne działanie w boreliozie, zwłaszcza przy nasilonym, uogólnionym bólu w układzie ruchu, któremu towarzyszy uczucie przewlekłego zmęczenia, wrażenie sztywności oraz sen nie powodujący poczucia odpoczynku. Korzystnie moduluje też stany zapalne i działanie układu odpornościowego. I co bardzo ważne, wbrew powszechnym obawom, nie sprzyja przerostowi drożdżaków z rodzaju Candida, mimo, że w organizmie ludzkim po strawieniu w jelicie cienkim przez enzym trehalazę, zostaje rozłożona do dwu cząsteczek α,D-glukozy. Przyznam szczerze, że próbowałem przekonać już moich pacjentów do trehalozy 3 lata temu, ale w większości przypadków strach przed „zagrzybieniem” nie pozwolił im na podjęcie decyzji o wprowadzeniu trehalozy. W porównaniu do powszechnie używanego do słodzenia cukru (sacharozy), trehaloza jest mniej podatna na wchłanianie wilgoci. Jest też od niego średnio o połowę mniej słodka. Dzięki swojej specyficznej budowie chemicznej dodana do produktu spożywczego umożliwia konserwację zapachu i zabezpiecza wyroby cukiernicze przed zawilgoceniem i rozwojem pleśni i grzybów. Pozwala też zachować strukturę i teksturę produktów mrożonych i schłodzonych, zapobiegając rozrostowi kryształków lodu. Ta cecha trehalozy jest wykorzystywana w medycynie- zarówno do wydłużenia czasu przechowywania zamrożonych tkanek i narządów do przeszczepu, jak i jako komponent kropli do oczu dla pacjentów cierpiących na „zespół suchego oka”, przeciwdziałając między innymi nadmiernemu złuszczaniu się nabłonka rogówki. Istnieją publikacje mówiące o tym, że trehaloza może mieć też zastosowanie w walce z osteoporozą. Wyniki badań wykazały, że codzienne przyjmowanie tego dwucukru z pokarmem może pozytywnie wpływać na metabolizm kości oraz działać prewencyjnie przeciw osteoporozie. W przemyśle kosmetycznym jest stosowana jako składnik dezodorantów- redukuje bowiem nieprzyjemny zapach potu wywołanego nienasyconymi aldehydami. Niewielki, Zaledwie 2% roztwór trehalozy redukuje zapach potu o 70%. Pomimo tak wielu potencjalnych zastosowań, na razie trehaloza produkowana jest w dość kosztowny i skomplikowany sposób, co przekłada się na jej cenę. Kilogram trehalozy kosztuje średnio około 65 złotych, ale w przypadku boreliozy i innych chorób, gdzie rekomendowane, stosowane dawki zwykle nie przekraczają 10 gramów na dobę ten ”skromny” kilogram wystarczy na 100 dni- czyli circa 3,5 miesiąca - co daje miesięczny koszt leczenia rzędu 18 złotych 57 groszy... Tym niemniej, aby wykorzystywać ją szerzej, niezbędne jest uproszczenie technologii produkcji i obniżenie jej ceny. I tu mamy dla Was dobrą wiadomość- z dumą informujemy, że naukowcy z zespołu prof. dr. hab. Józefa Synowieckiego z Katedry Chemii, Technologii i Biotechnologii Żywności Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskie wykryli enzym, który umożliwi tańsze wytwarzanie tego niezwykłego cukru. Jak podkreśla dr inż. Paweł Filipkowski z ww zespołu: „Przy otrzymywaniu cukrów kluczową kwestią jest użycie odpowiedniego enzymu.”- W tej chwili na skalę przemysłową próbuje się ją produkować z użyciem dwóch różnych enzymów i skomplikowanych substratów, co jest procedurą drogą i dość skomplikowaną. My znaleźliśmy taki enzym, który potrafi robić trehalozę w jednym etapie". W dodatku zazwyczaj wskutek reakcji enzymatycznych powstają liczne produkty uboczne. W przypadku technologii opracowanej na Politechnice Gdańskiej takich produktów ubocznych powstaje niewiele. Po trzecie- jak podkreśla dr Filipkowski- ten enzym można wytwarzać z łatwo dostępnych substancji np. syropów maltozowych i skrobiowych. Co ciekawe naukowcy natrafili na enzym zupełnie przypadkowo, podczas badań nad przystosowaniem bakterii Deinococcus geothermalis do życia w skrajnych warunkach. To bakterie, odporne odporne na promieniowanie różnego typu oraz na odwodnienie, niczym niesporczaki i kleszcze, zyskały miano „kosmicznych”. W czasie badań okazało się, że jednym z elementów, które pozwala im przeżyć w tak trudnych warunkach jest wytwarzanie trehalozy. Rutynowymi technikami biologii molekularnej i inżynierii genetycznej naukowcy wydobyli DNA z tych superbakterii i zmusili inne znane im organizmy do produkcji tego enzymu. Genialne w swojej prostocie, nieprawdaż? ;) Sposób otrzymywania enzymu naukowcy zgłosili opatentowania. Mamy nadzieją, że znaleźli już partnera biznesowego, zainteresowanego wytwarzaniem enzymu lub trehalozy przy użyciu opracowywanej przez nich technologii. Ktoś z Was stosuje trehalozę? Pomaga? Los comentarios mile widziane. P.s. Więcej fascynujących rzeczy o trehalozie możecie przeczytać tu: http://www.anti-agingfirewalls.com/2014/06/18/trehelose-a-natural-sugar-that-could-possibly-be-consumed-for-health-and-longevity/

Timeline Photos
facebook.com

Timeline Photos

Z cyklu: "Nie ma róży bez kolców.". Dzisiaj długi ale ważny post- o licie i jego potencjalnym zastosowaniu, jako suplementu diety, w leczeniu boreliozy, stwardnienia rozsianego, stwardnienia zanikowego bocznego, alkoholizmu, skłonności samobójczych i kilku innych chorób. W czasie praktyk w klinice Green Oakes u Dr Christine Green w San Francisco, jedną z rzeczy, która najbardziej mnie zaskoczyła, było to, że Christine przepisuje pacjentom z neuroboreliozą suplementy zawierające związki litu w niewielkich dawkach. Przyznam, że mimo, że temat nie był dla mnie nowy, kiedyś nawet odbyłem praktyki kliniczne u wielkiej sławy litologa, to jakoś w ostatnim czasie go nie eksplorowałem. Większości osób kojarzy lit głównie z psychiatrią. I słusznie. Lit jest nadal jednym z podstawowych preparatów w leczeniu ostrej mani i w leczeniu profilaktycznym zaburzenia afektywnego dwubiegunowego, zwanego kiedyś psychozą maniakalno- depresyjną. Co ciekawe, pomimo, że lit jest stosowany w psychiatrii od prawie 50 lat, to nadal kontrowersyjnym pozostaje zagadnienie, jakie dawki litu są skuteczne i bezpieczne. Lit jest fascynującym pierwiastkiem. Czy wiecie, że wysokie stężenie w wodzie pitnej redukuje ryzyko samobójstw około dwukrotnie? Co więcej badania przeprowadzone w Teksasie, udowodniły, że istnieje nie tylko ścisła korelacja pomiędzy stężeniem litu w wodzie pitnej a ilością samobójstw, ale także ilością rozbojów, gwałtów czy nadużywania niektórych narkotyków. Dla wielu spośród Was może być szokujące uświadomienie sobie, że spory odsetek naszych zachowań może wynikać nie z naszych własnych, świadomych decyzji, tylko zależeć, na przykład, od...stężenia litu w wodzie pitnej. Równie szokujące dla wielu osób będzie to, że poprzez regulację stężenia minerałów ( nie tylko litu) i witamin ( np. podając odpowiednie dawki Vit. D3) można znacząco wpływać na profil psycho- społeczny człowieka. W przypadku litu nardzo obiecujące są także badania dotyczące uzależnień od alkoholu. W jednym z nich uzyskano bardzo budujące wyniki– wieloletni alkoholicy po zastosowaniu suplementacji litem- przestawali spożywać alkohol. Czy wiecie, że leczenie litem może zapobiegać encefalopatii, czyli uszkodzeniu mózgu przez czynniki różnego pochodzenia, którego skutkiem mogą być różnego rodzaju zaburzenia zachowania, zwane charakteropatią? Terapia litem jest tania, łatwo dostępna i znacząco zmniejsza na przykład skutki wylewów, niedokrwienia, urazów czaszkowo- mózgowych i przyśpiesza regenerację po zabiegach neurochirurgicznych. Co ciekawe, wiele badań dowodzi, że dzięki temu taniemu suplementowi także "lepiej myślimy." Czy wiecie, że obecność litu w wodzie pitnej poza tym, że jak wspomniałem wyżej, zmniejsza ilość prób samobójczych, rozbojów, gwałtów czy nadużywania alkoholu i narkotyków, to zwiększa także średnią życia populacji ludzi i zwierząt na danym terenie, między innymi poprzez zmniejszenie ryzyka zachorowań na różne nowotwory. Chlorek litu cofa zaawansowaną miażdżycę u myszy i znacznie spowalnia rozwój stwardnienia bocznego zanikowego u ludzi...W praktyce postęp choroby u pacjentów chorych na stwardnienie zanikowe boczne, którzy otrzymywali lit przez 15 miesięcy uległ znaczącemu spowolnieniu i był porównywalny z okresem 1-2 miesięcy u pacjentów, którzy litu nie otrzymywali. Podobnych efektów można oczekiwać ( badania są w toku) w przypadku innych chorób neurodegeneracyjnych np. stwardnienia rozsianego, choroby Alzheimera i Parkinsona, które, jak wiecie, coraz większa ilość badaczy wiąże z przewlekłym zakażeniem krętkami z rodzaju Borrelia. Lit moduluje odpowiedź zapalną i immunologiczną i według Christine i kilku innych lekarzy, stosujących suplementację litem w boreliozie, jest szczególnie skuteczny, w połączeniu z innymi suplementami, w leczeniu neuroboreliozy przebiegającej z zaburzeniami nastroju i procesów poznawczych. ALE, jak to ujął był onegdaj jeden z klasyków, PO TRZYKROĆ ALE... W większości materiałów, w tym ulotkach, dotyczących leczenia litem, w dawkach leczniczych, a nawet w przypadku co poniektórych suplementów zawierających niewielkie dawki litu, czytamy, że stosowanie tego pierwiastka może wiązać się z występowaniem potencjalnie śmiertelnych powikłań. Lit może wykazywać toksyczne działanie na ośrodkowy układ nerwowy (OUN), nerki, tarczycę oraz może działać teratogennie, czyli powodować wady rozwojowe płodu. Wszystkie powyższe powikłania mogą potencjalnie zagrażać życiu. Stosowanie litu może wiązać się również z występowaniem licznych, niezagrażających życiu, niemniej jednak bardzo uciążliwych objawów niepożądanych. Najczęstszymi są drżenie, poliuria (oddawanie nadmiernych ilości moczu), suchość w ustach, nudności, senność, zaostrzenie zmian trądzikowych i łuszczycowych oraz zaburzenia procesów poznawczych. Toksyczne działanie litu na OUN wiąże się z największą śmiertelnością. Umiarkowane zatrucie litem objawia się występowaniem niepokoju, drażliwości i nadmiernej sedacji. Przy ciężkim zatruciu mogą występować majaczenie, ataksja, drżenia grubofaliste, napady drgawkowe, a w skrajnych przypadkach śpiączka i zgon. Największą grupą leków, które mogą potencjalnie wchodzić w istotne klinicznie interakcje z litem są leki moczopędne oraz pochodne imidazolowe, szczególnie metronidazol i tinidazol, które bywają stosowane w leczeniu boreliozy. Niesterydowe leki przeciwzapalne (NLPZ), takie jak ibuprofen i naproksen mogą zwiększyć poziom litu we krwi, co może nasilać objawy niepożądane i ryzyko wystąpienia objawów zatrucia. Poziom litu przy nagłym odstawieniu kofeiny u kawoszy leczonych litem, przyjmujących wcześniej przewlekle znaczne dawki kofeiny, może wzrosnąć o 24%, teoretycznie zwiększając ryzyko wystąpienia objawów zatrucia. Jak widać stosowanie litu, nawet w niewielkich dawkach, może wiązać się– jak w przypadku każdego leku– z występowaniem objawów niepożądanych. Dlatego współpraca z lekarzem przy ewentualnym wdrożeniu leczenia i doborze właściwej dawki, znacznie poprawia skuteczność leczenia i zmniejsza ryzyko wystąpienia objawów niepożądanych. Czy ktoś z Was ma doświadczenia w suplementacji litu? Los comentarios miłe widziane.

Timeline Photos
facebook.com

Timeline Photos

Życzymy WAM, żeby tegoroczna Wielkanoc przyniosła WAM chwilę wytchnienia i beztroskie momenty spędzone w gronie najbliższych oraz optymizm na poświąteczny czas.

Timeline Photos
facebook.com

Timeline Photos

Kleszcze- najwięksi twardziele na Ziemi... Do niedawna za największych twardzieli na ziemi uważano niesporczaki (Tardigrada), które wypuszczono nawet w przestrzeń kosmiczną, gdzie zetknęły się z próżnią i promieniowaniem ultrafioletowym. Przeżyły, ale wcześniej odessano im wodę. Następnie zajęto się kuzynami niesporczaków- kleszczami, które także uchodzą za prawdziwych twardzieli, choćby dlatego, że mogą przeżyć bez jedzenia do...4 lat. Japońscy badacze z Kanazawa Medical University postanowili poobserwować stadia dorosłe oraz nimfy kleszczy "w stanie naturalnym", "na chodzie", "bez odsysania wody." Okazało się, że kleszcze z gatunku Haemaphysalis flava z gracją poruszają nóżkami i dziarsko maszerują nawet w warunkach wysokiego ciśnienia próżni. Mało tego, oprócz wysokiej próżni przeżywają intensywne bombardowanie wiązką elektronów. Japończycy dokonywali obserwacji, przy użyciu kamery, rejestrującej obraz z mikroskopu elektronowego, konkretnie mikroskopu skaningowego (SEM). W takich mikroskopach ciśnienie próżni wynosi 1,5×10−3 Pa (!!!) , a wiązka elektronów podawana jest pod napięciem 2–5 kV czyli tyle, co w sieciach średniego napięcia (!!!). Potomkowie samurajów nie mogli wyjść z podziwu nad żywotnością kleszczy. Próżnia nie robiła na nich większego wrażenia, zaś wiązka elektronów jedynie "nieco je poniewierała", ale nie była w stanie ich zabić. Po wyjęciu spod mikroskopu kleszcze zaczynały maszerować po ściankach naczynia, jakby nic się nie stało. Badacze zakładają, że kleszcze potrafią powstrzymać oddychanie, znajdując się w warunkach próżniowych. Taka odporność sugeruje, że żyjątki- jak mawia Pani Prezes- kleszczopodobne mogą służyć za idealne modele biologiczne do badania organizmów żywych w ekstremalnych warunkach. Może się też okazać, że podobne do kleszczy formy życia mogą być już w Kosmosie, np. na Marsie lub Tytanie. Co Wy na to?

Timeline Photos
facebook.com

Timeline Photos

To był dla nas wielki przywilej ale też...ogromna odpowiedzialność. Praktyki w klinice Dr Christine Green to był jeden z ważniejszych punktów "naszego programu" w San Francisco. Christine to legenda. Jeden z założycieli ILADS. Od początku zasiada w zarządzie tej organizacji. Prezentuje "łagodniejsze skrzydło" w doborze strategii leczenia. Przestrzega zasad EBM. Przez wiele lat była w ILADS szefową komórki odpowiedzialnej za szkolenie lekarzy (ILADS education director). Pełni też inne liczne funkcje w organizacjach związanych z chorobami odkleszczowymi np. w LymeDisease.org (LDO). Jest jednym ze współtwórców i koordynatorów ogromnej bazy danych dotyczącej pacjentów z chorobami odkleszczowymi- MyLymeData. Greenoaks Medical Center w Japan District w San Francisco, której szefuje Dr Green to jedna z najstarszych placówek, zajmujących się chorobami odkleszczowymi na świecie. Medycynę, którą praktykuje- Christine określa jako "precision medicine". Może ją uprawiać nie tylko dzięki ogromnemu doświadczeniu ale także precyzyjnej analizie tysięcy ankiet przetwarzanych przez specjalne programy. Wyniki pozwalają dobrać najlepsze metody diagnostyczne i lecznicze. To znakomity przykład jak Big Data może zmieniać medycynę. Cieszymy się, że udało nam się nawiązać przyjacielskie stosunki i podzielić się wiedzą, spostrzeżeniami i wątpliwościami. Mamy nadzieję- Do rychłego zobaczenia :D - w USA lub...Polsce....

Timeline Photos
facebook.com

Quiz

NEAR Centrum Dr Ozimek