Top Local Places

Gimnazjum im. ks Piotra Wawrzyniaka w Mogilnie

ul. Powstańców Wlkp. 33, Mogilno, Poland
Education

Description

ad

Gimnazjum i Szkoła Podstawowa nr 1  im. ks. Piotra Wawrzyniaka w Mogilnie

RECENT FACEBOOK POSTS

facebook.com

Informujemy, że wszystkie podręczniki i ćwiczenia do zajęć obowiązkowych do Szkoły Podstawowej nr 1 i do Gimnazjum zapewnia szkoła. Podręczniki do religii zakupują rodzice. Klasa I SP1 „Żyjemy w Bożym świecie”- podręcznik + CD (Jedność Kielce) Klasa IV SP1 „Miejsce pełne BOGACTW” – podręcznik + zeszyt ćwiczeń (Jedność Kielce) Klasa VII SP1 Podręcznik do klasy I gimnazjum „Odsłonić twarz Chrystusa” – „Szukam Was” WAM Kraków Uwaga : Podręczniki do klasy VII można odkupić od uczniów klas I gimnazjum

facebook.com

Nasi absolwenci. Klasy III A,B,C,D,E,F,G

facebook.com

ROK SZKOLNY 2016/2017 ZAKOŃCZONY

facebook.com

Plan zakończenia roku szkolnego 2016/2017 godz. 8:00 - msza św. - boisko szkolne godz. 9:15 - klasy I, II spotkanie z wychowawcą w salach godz. 9:30 - uroczyste zakończenie roku szkolnego dla klas III e,f,g godz. 11:30 - uroczyste zakończenie roku szkolnego dla klas III a,b,c,d

facebook.com

Tak się bawią trzecioklasiści !

facebook.com

facebook.com

Uczniowie o wycieczce do Londynu.... Po szesnastogodzinnym wypoczynku nareszcie się obudziłam. Jest 29 kwietnia, czyli dzień po naszym powrocie z siedmiodniowej wycieczki. Z Mogilna wyjechaliśmy 22 kwietnia o godzinie 19.00. Pierwszym punktem „school trip”, jakby to powiedział nasz pilot Wojciech Chomka, był Amsterdam. Wszyscy byli zachwyceni malowniczymi kanałami, mostami i zatłoczonymi przez rowerzystów uliczkami. Wieczorem zakwaterowaliśmy się w hotelu, zjedliśmy obiadokolację, która na pewno długo pozostanie w naszej pamięci. Z Amsterdamu do upragnionego Londynu był jeszcze kawał drogi. Jechaliśmy przez Belgię i Francję. Do Anglii dotarliśmy Eurotunelem. Przez wszystkie dni spędzone w Londynie zwiedziliśmy wiele muzeów, m. in. British Museum, National Galery, Natura History Museum i Madame Tussauds. Przespacerowaliśmy przez wiele ulic i parków. Po aktywnym poznawaniu kultury Brytyjczyków byliśmy bardzo głodni. Obiadokolacje jedliśmy w restauracjach serwujących specjały kuchni francuskiej i włoskiej. Obsługa była wyjątkowo miła. Podsumowując, wycieczka była bardzo udana. Pomimo londyńskiego tłoku nikt się nie zgubił. Wielogodzinna podróż w autokarze również nie była nudna. Oglądaliśmy filmy, śpiewaliśmy (nawet wtedy, kiedy powinniśmy spać i dać odpocząć naszym nauczycielkom). Myślę, że wszyscy zachowają wspaniałe wspomnienia z wyjazdu. relacja: Marietta Milas Oto niektóre z wypowiedzi moich kolegów: Najbardziej podobało mi się… - London Eye – cudowna panorama Londynu i oszałamiające widoki! - czas wolny poświęcony na jedzenie w Mac Donaldzie. To lubię! - spacer po China Town - to, że ludzie na ulicach byli uśmiechnięci, mieli swój styl - ciekawostki Wojciecha Chomki - Museum Madame Tussauds, przez chwilę bałam się woskowych postaci, ale potem była świetna zabawa - Muzeum Historii Naturalnej - funciak i Primark!!! - dobra atmosfera i wspaniałe poczucie humoru uczestników - długa jazda autobusem – młodzieży bardzo się to podoba! - pilot, pan Wojtek, który umilał nam czas swoją osobą  - hotel w Londynie – z jednego pokoju było widać, kiedy nauczycielki wychodziły na kontrole  - szlifowanie umiejętności językowych i rozmowy prowadzone w języku angielskim - zobaczenie na żywo miejsc, które widziałam tylko na zdjęciach Zdziwiło mnie… - piękno Londynu - to, że Londyn nie zachwycił mnie tak, jak myślałem - ludzie leżący na trawnikach w środku miasta, którzy jedli, grali w piłkę, dobrze się bawili - wiedza Janka na quizie wycieczkowym - to, że pani Nowakowska wzięła tak mało okularów – nie miała innych na każdy dzień i źle odpowiedzieliśmy na pytanie konkursowe! - różnice etniczne w Londynie - to, że ludzie w Londynie przechodzą na czerwonym świetle i w miejscach do tego nieprzystosowanych – a kierowcy na nich nie trąbią! - mało kobiet chodzących w szpilkach! Jednego dnia pani Sierańska miała najwyższy obcas z wszystkich spotkanych przeze mnie kobiet  Zaskoczyło… - jedzenie w restauracjach, zwłaszcza zupa cebulowa - obiadokolacja w Amsterdamie: kurczak w maśle orzechowym. Uraczyłam się! No i czemu wszyscy jedli suchy ryż, zamiast dodać go do zupy pomidorowej? - kurczak w maśle orzechowym – po doprawieniu solą i pieprzem dało się go zjeść - łazienki w Holandii i szczególny sposób montowania drzwi - tak wielu ludzi mówiących po polsku - to, że pani Konopczyńska to taka wesoła osoba - ruch lewostronny - to, że nauczycielki polonistki też rozumiały po angielsku!!! Rozczarował… - brak niektórych figur u Madame Tussauds, zwłaszcza Justina Biebera - sposób przejścia przez Hyde Park – nadłożone ze 3 km - płatne toalety. Wciąż musiałem wstrzymywać! - kaucja za plastikowe butelki - płatne wi-fi - deszczowa pogoda w dwa dni - długie kolejki - głośny pan pilot Smakowało… - lasagne - herbata - lody w Mac Donaldzie Rozśmieszyło… - „Yyyyy ciekawostka” pana przewodnika - Murzyn śpiewający w metrze - pan pilot, który robił przerwy w autokarze za pomocą mikrofonu, co doprowadzało mnie do zawału, bo spałem Nauczyłam/łem się… - spać w ciasnym autobusie - nie gubić się w metrze - tego, że można nie spać całą noc i potem cały dzień zwiedzać! Wycieczka była… - fantastyczna - najlepsza, na jakiej byłam (byłem) - świetną przygodą - bardzo udana - świetna - wspaniała - czymś, na co warto było czekać

facebook.com

facebook.com

facebook.com

A my dalej w Skorzęcinie

facebook.com

Pozdrowienia dla tych co nie są z nami

facebook.com

facebook.com

Quiz